Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mirki i Mirabelki,

Przyszedłem się tutaj trochę po użalać, pogadać, poradzić, bo już serio nie mam pojęcia co zrobić ze swoim życiem. Jestem na ostatnim roku studiów magisterskich, których wręcz nienawidzę, nie wiem jak tak długo dotrwałem, a w zasadzie to wiem, przez rodziców, którzy zawsze powtarzali "dokończ ten rok, dokończ inżyniera, a jak już masz inżyniera to zaraz i magister". I tak właśnie dotrwałem do 5 roku, co prawda na początku było tak źle, że zapisali mnie do psychologa, ale studia miałem dalej kończyć.

I z racji tego że zaraz koniec tej katorgi, a ja nie bardzo widzę siebie w zawodzie "wyuczonym" nie mam pojęcia co dalej ze sobą zrobić. Wyjechać za granicę na zmywak? Szukać pracy po studiach? Obecnie dorabiam do studiów w gówno pracy na słuchawce.

Co byście zrobili na moim miejscu. Zastanawiam się nad zaczęciem nowych studiów informatycznych, zawszę lubiłem matematykę i przedmioty ścisłe. Tylko nie do końca uśmiecha mi się zaczynanie nowych studiów w wieku 23 lat, gdzie niewiele starsi ode mnie żyją już na swoim. Stąd też zastanawiam się ile takie studia pomogłyby mi, a ile jestem w stanie sam się nauczyć po pracy w gówno robicie. Jeżeli chodzi o naukę samodzielną raczej nie będzie z tym problemu, potrafię siedzieć, dłubać przy jednej rzeczy całymi wieczorami, tak jak ma to miejsce na obecnym kierunku studiów. I właśnie teraz powoli zaczynam się w to wkręcać, czytać, pisać i wkurzać się że nie działa tak jak chcę.

Jak wygląda sytuacja na rynku pracy, studia a samouk? Pracodawcy patrzą na wykształcenie czy to co potrafisz. Ile zajmie dojście do etapu, jako samouk, gdzie będę zarabiać minimalną krajową, ale jako programista aby tylko zdobywać doświadczenie w zawodzie, a po pracy dalej się rozwijać. Serio interesuje mnie tylko i wyłącznie minimalna krajowa na początek. Rok? Dwa? Czy tak jak dwa stopnie studiów 5 lat. Czy studia aż tak dużo dają?

Plis poradźcie cos, bo męczy mnie ciągła niewiedza co dalej z moim marnym jak #!$%@? życiem... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#studia #informatyka ♯programowanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f7b7df3605297c54a62b259
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 8
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Wiek nie ma znaczenia, na zaocznych część ludzi to tacy co się na dzienne nie dostali, a druga część to ludzi mający już te kilka lat więcej i doświadczenie. Jak zaczniesz kolejny kierunek to jest szansa, że część przedmiotów przepiszą. Możesz też postarać się zrobić samego magistra z innego kierunku.

Przy czym nie pchałbym się w te studia informatyczne nie mając pracy w IT, bo co Ci to da? Papier
  • Odpowiedz
WalecznaDama: Wiem ze to tak latwo sie mowi ze 23 lata to mlody wiek i ze cale zycie przed Toba. Sam mialem 23 lata i bylem tez przerazony ALE:
Ja studiowalem jeden kierunek od 18-23, inny kierunek od 21-26 i jeszcze inny od 22-25. Plus diwe podyplomowki od 25 do 27 Jak widzisz, byl rok gdzie studiowalem 3 kierunki na raz na 3 roznych uczelniach i jakos sie dalo. (ekon, uni
  • Odpowiedz
OP: @WalecznaDama nie mówię że się nie da studiować kilku kierunków jednocześnie, ale chciałbym jak najszybciej żyć za swoje bez pomocy rodziców, a studiuję architekturę, więc informatyka nie jest nawet zbliżona, czemu poszedłem na architekturę jak tutaj piszę że lubię ścisłe przedmioty? nie pytaj... sam nie wiem

@wutermelon nie idealizuje informatyki, ale wiem że to sprawiałoby mi to jakąkolwiek przyjemność, a na pewno nie podchodziłbym do tego z taką niechęcią jak
  • Odpowiedz
OPie, ale wyciągaj chociaż wnioski z własnych błędów. Piszesz, że przekonałeś się, że praca architekta nie jest dla Ciebie, bo pracowałeś na praktykach w zawodzie. I tak samo powinieneś postąpić badając jakąkolwiek ścieżkę zawodową - iść do pracy, żeby się przekonać czy to dla Ciebie, a nie inwestować w kolejne lata studiów. Tym bardziej, jak chcesz iść na swoje.

Sam znam architekta, który nie pracuje w stricte zawodzie. Poszedł w game dev
  • Odpowiedz