Aktywne Wpisy
pomidorowymichal1 +826
Aż żal was czytać wykopki.
- rząd nic nie robi
- telewizja nic nie pokazuje
- trzeba było wybrać konfederacje
Nawet nie zauważyliście kiedy sami zamieniliście się w te Grażynki i tych Januszy z których tak się śmiejecie. Sami staliście się nosaczami. Nie macie ułamka wiedzy o sytuacji i jak prowadzona jest akcja ale nie przeszkadza wam mieć bardzo szerokiej i silnej opinii na ten temat. Śmiejcie się ze zidiociałego społeczeństwa? Wy je tworzycie
- rząd nic nie robi
- telewizja nic nie pokazuje
- trzeba było wybrać konfederacje
Nawet nie zauważyliście kiedy sami zamieniliście się w te Grażynki i tych Januszy z których tak się śmiejecie. Sami staliście się nosaczami. Nie macie ułamka wiedzy o sytuacji i jak prowadzona jest akcja ale nie przeszkadza wam mieć bardzo szerokiej i silnej opinii na ten temat. Śmiejcie się ze zidiociałego społeczeństwa? Wy je tworzycie
Najbardziej smuci mnie to jak zmieniło się polskie społeczeństwo. W 97 ludzie sobie pomagali, wysyłali dary do Wrocławia by ludzie mieli co ubrać. Teraz mamy więcej pieniędzy, ale każdy jest bardziej zabiegany. Nie ma już tej solidarności która była kiedyś -_- No bo co z tego że zarabiam 29k brutto na UoP miesięcznie, skoro ludzie którzy nie mają, mają jeszcze mniej i tracą wszystkie swoje najcenniejsze skarby.
To już nie jest to
To już nie jest to
Martina Trevisan - aktualne miejsce w rankingu 159. Lat, 27, Włoszka. W zawodowej karierze pro osiągnęła tyle co... nic. Tyle by odcisnąć się na karteczkach włoskiego żeńskiego tenisa. Typowa ITF scrub - czyli zawodniczka wiecznie pykająca w turniejach klasy ITF. Tytułów w tych ITFeach ma 9. Wszystkie te turnieje to te niższe w wadze ITF, czyli z pulą 10k lub 25 k. Z ciekawostek - wygrała taki turniej w Warszawie w 2017 roku. W cyklu WTA największe osiągnięcie w grze singlowej to pierwsza runda AO w 2020, najwyżej w rankingu była 144. Debiut w tourze zaliczyła w 2017 roku, chociaż pro gra od 2008.
Droga Trevisan w RG, najpierw przeszła trzystopniowe kwalifikacje. W turnieju głównym w pierwszej rudzie grała z krajanką Camilą Giorgi, która kreczowała z powodu kontuzji w drugim secie. W drugiej rundzie spotkała się ze złotym dzieckiem amerykańskiego tenisa, czyli Cori Gauff. Amerykanka cały mecz borykała się z bardzo słabym serwisem - Trevisan przeszła dalej. W trzeciej rundzie grała z Marią Sakkari. Niezwykle uzdolniona Greczynka wygrała łatwo pierwszego seta, w drugim przegrywała ale wyszła ze stanu 2:5, by ostatecznie przegrać w tiebreaku. W trzecim secie Sakkari padł łeb i zaczęła popełniać więcej błędów.
W walce o ćwierćfinał Trevisan zmierzy się z Kiki Bertens.
Styl pani Trevisan: bardzo iteefowy, czyli przebijamy, przebijamy i jeszcze raz przebijamy. Ta niezwykle skomplikowana technika, wyuczona jak nauka chodzenia na powierzchni ceglanej czyni z Włoszki b--ń wręcz doskonałą na zawodowe panie z touru, które lubią strzelać, kombinować, lub szukać winnerów w trzech, czterech wymianach. Problem w tym, że Włoszka stara się przebić wszystko co leci na jej stronę kortu. Jeśli piłki lecą dużą prędkością to odbija je płakso nad siatką o ile jest dobrze ustawiona, reszta to porządna defensywa, nastawienie na przebicie każdej piłki. Finezji w tym nie ma za grosz, ale skuteczność jest. Kontuzjowana Giorgi, antyserwisowa Gauff i mentalne kalectwo Sakkari czy faktycznie talent? Moim zdaniem zwykłe serducho do walki i trochę szczęścia z dyspozycją rywalek.
To tak jakby ktoś się zastanawiał jakby to wyglądało jakby teleportować iteefwskiego scruba do turnieju najwyższej klasy na mączce. Następna Bertens, która już miała problemy z jedną włoską przebijaczką na RG. Nie mi oceniać wynik tego meczu, ale mam nadzieję, że wygra tenis (czyli Bertens).
@kolestyp: Dobra rada - Sakkari lepiej omijać w obstawianiu, wielki talent, ale głowa mała.