Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@? ale jestem na siebie wściekły. Gdybym mógł cofnąć czas i naprawić błędy które popełniłem za gowniaka ( ͡° ʖ̯ ͡°) a mówię tu o jednym, NAUCE. Nie słuchałem starych, gdy mówili ze nauka to klucz do wygrywu. Od podstawówki przez gimbaze średni 3.5 lekko się wachala o 0.1-0.3. Później najgorszy wybór - techbaza, gdzie nauczyciele maja #!$%@? i średnia 3.0. Matura zdana na 40-50% i #!$%@? z tego, bo z takimi podstawami to wstyd składać podanie na jakieś dobre studia. Po szkole emigracja, bo nie można zaleźć dobrze płatnej roboty. #!$%@? gdybym się ocknął 6 lat temu jebnalbym sobie porządnie w pysk i wziął się do roboty. #zalesie #przegryw i trochę #szkola #pracbaza
  • 17
@Owocnik: Już nie przeżywaj. Jest cała masa ludzi co skończyła studia a potem przerzuca frytki w oleju. Jest cała masa ludzi co pracuje w zawodzie ze studiów za 3k netto oszukując się że kiedyś będzie lepiej (a nie będzie). W korpo wcale nie jest fajnie. A jak Ci płacą jak psu to już wogóle deprecha ( ͡° ʖ̯ ͡°)
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Owocnik: wszystko to gówno prawda, jechalem całe życie na średniej w okolicach 3.0 częste zagrożenia, matura ledwo na 40-50 i tylko podstawy i później poszedłem na prywatną uczelnie, okazało się że można lubić naukę a problemy wynikały z #!$%@? nauczycieli i systemu a nie tego że jestem debilem. Jestem po studiach, średnia 4.5 i mam ochotę się dalej kształcić. I zaznaczam, to że za studia musiałem płacić nie dało mi automatycznie
@Owocnik: w dalszym ciagu obstaje przy swoim, że tłuk to tłuk. Pani sprzątaczka może być bardziej oczytana od śmieciuszka pod turystyce i rekreacji ¯\_(ツ)_/¯ Twego natomiast nie trzeba przegladac, wystarczy Twoj wpis xD
@Owocnik:
Gdybym ja mógł cofnąć czas, to na pewno po podstawówce (kończyłem jeszcze 8 letnią) nie poszedł bym do szkoły którą wybrali mi rodzice, tylko do tej co planowałem.
Do dzisiaj pamiętam, że nauczyciele mi powtarzali, abym startował do Liceum lub Technikum (sam chciałem iść do Technikum Ekonomicznego, ewentualnie do ogólniaka), że spokojnie sobie poradzę. Niestety rodzice uznali, że zrobią ze mnie mechanika samochodowego (ale nim i taki nie zostałem, a