Aktywne Wpisy
dziobnij2 +191
Jak ognia piekielnego unikam wszelkich dawnych znajomych ze szkoły. Nie spotkałem żadnego od dłuższego czasu, ale gdybym spotkał jakąś znajomą twarz na spierdotripie, to natychmiast bym odwrócił głowię, przeszedł na drugą stronę ulicy i udawał, że nie widzę. Gdyby jakiś stary znajomy zagadał do mnie i się zapytał "co u mnie", albo "gdzie pracuję", to co mam mu odpowiedzieć? Że od skończenia liceum w 2009 roku siedzę w domu z rodzicami i
Ytarka +217
Ej, Miry, mam filozoficzne pytanie.
O co chodzi z tym fejsbukiem xD czy to statystycznie jest możliwe, żeby w tak dużej grupie użytkowników, prawdopodobieństwo przeczytania publicznego komentarza z sensem, poprzedzonego chociaż minimalną (ale taką niewątpliwą), próbą myślenia, praktycznie nie występowało? XDD wtf
I to nie że boomery, że janusze stare i stare Grażyny. Cały wiekowy przekrój najbardziej niedorobionej części społeczeństwa, serio.
Od
O co chodzi z tym fejsbukiem xD czy to statystycznie jest możliwe, żeby w tak dużej grupie użytkowników, prawdopodobieństwo przeczytania publicznego komentarza z sensem, poprzedzonego chociaż minimalną (ale taką niewątpliwą), próbą myślenia, praktycznie nie występowało? XDD wtf
I to nie że boomery, że janusze stare i stare Grażyny. Cały wiekowy przekrój najbardziej niedorobionej części społeczeństwa, serio.
Od
#szkola
gadanie, równie dobrze mógłbyś nakazać ludziom oglądać jakieś mądre filmy na yt, to nie ludzie ani lekcje religii są złe tylko przymuszanie do nauki, tak naprawdę czegokolwiek, nie chodzi tylko o religię
no właśnie nie bardzo, bo jest przymus, każdy musi chodzić np. na religię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Grzesiek007: żeby to chociaż faktycznie była religia, a nie katecheza. chętnie bym posłuchał np. o judaizmie albo buddyzmie
od zawsze ;o
religia/etyka jest przymusowa
no gdzie, albo chodzisz na religię albo na etykę, tak samo nie da się wypisać np. z matematyki czy innego polskiego
Jestem jeszcze w stanie zrozumieć sens... no może raczej cel religii w przedszkolach (nauka jak się zachowywać w kościele, jakie są najważniejsze święta i co oznaczają, podstawowe wiadomości o biblii itd.).
Ale czego niby ma się dziecko nauczyć na religii w podstawówce? Idiotyczne kolorowanki, wkuwanie formułek kościółkowych, w późniejszych klasach jeszcze większe bzdety typu rycie na pamięć żywotów świętych. Na wuj?
Jakby.. Opisałeś 80% systemu edukacji
@Grzesiek007: czyli nie realizuje programu katechezy tak?
oczywiście że przedmiot jest zły