Otóż posiadam #mazda6 z 2005r 2.0 diesel. Od pół roku stoi na parkingu bo nie mogłem nim pojechać do pracy za granicę a w międzyczasie w trakcie przeprowadzki zapodziałem do niego kluczyki i dowód rejestracyjny... Samochód ten darzę ogromnym sentymentem bo jednak pierwszy mój poważny zakup a poza tym zrobiłem nim ponad 80.000km Akumulator jak już go zostawiałem był w stanie agonii więc teraz już na bank totalnie zdechł. W dodatku będąc na urlopie zajrzałem do niego przez okno i wszystkie fotele są w pleśni. Karoseria też w nie najlepszym stanie, w dodatku ktoś go puknął pod moją nieobecność więc z tyłu ma wyraźną dziure. Kocham to autko i nie chce go oddawać na złom. Silnik pracuje jak marzenie, generalnie nic nie stuka i nie puka (przynajmniej tak było jak nim się poruszałem)
Czy chciałby ktoś go przygarnąć za małe pieniądze, żeby dać mu nowe życie?
Jeśli chodzi o wyrobienie dowodu to zameldowany jestem na zadupiu na którym nie bywam więc dodatkowe utrudnienie. Na epuapie nie widzę opcji zrobienia tego.
@Defect: wystaw na necie, poczekasz z tydzień i odezwą się handlarze, dadzą jakieś śmieszne pieniądze, ale więcej niż na złomie, pewnie pójdzie na części i da życie innym samochodom, mazda6 to nic specjalnego, żeby warto było ją ratować ¯\_(ツ)_/¯
@Defect: edit, sprawdziłem jeszcze jaka to mazda konkretnie, to staroć jest, sprawną można kupić za mniej niż 10K.. To Panie, nikt się nie będzie bawił w naprawę tego. Tylko złom albo firmy skupujące auta.
@Defect: rdzewiejące nadwozie, niezbyt dobry silnik, do tego zapleśniałe wnętrze. Hamulce pewno zardzewiałe, wymagające wymiany i czyszczenia. Przykro mi, ale na złom się nadaje, może ktoś będzie go reanimować, ale nie sądzę.
@Defect: Nie wiem, dziwna ta sprawa i smierdzi mi od czasu jak przeczytalem ten opis xD Opisujesz przez kilka akapitow, jak to nie kochasz tego auta i jak jest #!$%@? - spodziewalem sie czegos w stylu "kto pomoze mi je odrestaurowac w sensownej cenie" a tu na koniec: "#!$%@? BO MI SIE NIE CHCE ZLOMOWAC SAMEMU". Ale ok, powodzenia
@crouch3r no raczej nie. Chodzi mi o to, że zapłacze się jak mi go zabiorą na złom więc wolałbym go oddać komuś kto za podobną cenę jeszcze się nim nacieszy. O hajs mi nie chodzi bo dość dobrze zarabiam. Dzięki!
Jak tam niebo nad Ukraina już czyste? F-16 wygrały wojnę? Nawet do linii frontu ich nie wyślą bo szybciej by spadały od Su-57 niż by zdążyli dostarczyć następne #ukraina #rosja
Otóż posiadam #mazda6 z 2005r 2.0 diesel. Od pół roku stoi na parkingu bo nie mogłem nim pojechać do pracy za granicę a w międzyczasie w trakcie przeprowadzki zapodziałem do niego kluczyki i dowód rejestracyjny...
Samochód ten darzę ogromnym sentymentem bo jednak pierwszy mój poważny zakup a poza tym zrobiłem nim ponad 80.000km
Akumulator jak już go zostawiałem był w stanie agonii więc teraz już na bank totalnie zdechł. W dodatku będąc na urlopie zajrzałem do niego przez okno i wszystkie fotele są w pleśni. Karoseria też w nie najlepszym stanie, w dodatku ktoś go puknął pod moją nieobecność więc z tyłu ma wyraźną dziure.
Kocham to autko i nie chce go oddawać na złom.
Silnik pracuje jak marzenie, generalnie nic nie stuka i nie puka (przynajmniej tak było jak nim się poruszałem)
Czy chciałby ktoś go przygarnąć za małe pieniądze, żeby dać mu nowe życie?
Jeśli chodzi o wyrobienie dowodu to zameldowany jestem na zadupiu na którym nie bywam więc dodatkowe utrudnienie. Na epuapie nie widzę opcji zrobienia tego.
#kiciochpyta #szczecin
I na pewno nie będą to osoby prywatne tylko ktoś kto się tym trudni.. czyli za pół darmo byś musiał dać cenę. 10-20% ceny rynkowej.
Tak samo nikt nie weźmie bez papierów.. to tak samo musiałbyś to pozałatwiać.
Mniej zachodu będzie jak podzwonisz po firmach które skupują samochody przyjada lawetą i
To Panie, nikt się nie będzie bawił w naprawę tego. Tylko złom albo firmy skupujące auta.