Wpis z mikrobloga

Koleżanka zarejestrowała się na jakiejś giełdzie. Początkowo miała wpłacić 250 dolarów na jakieś konto, które niby potem mogła bez problemu wypłacić. Dzisiaj na jej konto zostało wpłacone jakieś 14 tysięcy. Gościu (z Ukrainy, Rosji - akcent) kazał jej udostępnić swój ekran i wejść na konto, ale się rozłączyła. Co robić? : #banki #pieniadze #prawo #pieniadze #pytaniedoeksperta #pracbaza #policja
  • 396
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Iberia czy Twoja koleżanka jest upośledzona? Przecież jest mnóstwo polskich firm brokerskich, sprawdzonych. W większości banków możesz mieć konto maklerskie.

Zajmuje się takimi reklamacjami. Policja nic wam nie pomoże. Złóżcie reklamację w banku koleżanki. Oni mogą wprowadzić chargeback i jest to jedyna droga w tej chwili odzyskania pieniędzy. I nie powiedziane jest że zostaną odzyskane.
  • Odpowiedz
@Iberia: U kurnia ale krzywa akcja ( ͡° ʖ̯ ͡°) akurat kilka dni temu do mnie dzwonił jakiś ukrainiec ze mam u nich na blockchainie bitcoiny i zebym sie zalogował przez anydesk do banku to mi przeleją pieniądze (9k dolarów których nie mam bo nie mam bitcoinow)

Opisywałem tą sytuację na wypoku kilka dni temu xD

Sprawdze po pracy numery telefonów które wrzuciłaś, może to ten
  • Odpowiedz
@Iberia: jeszcze mi powiedź, że u siebie na chacie z rodziną śpiXD o k---a jprd! ludzie to jednak nie mają szacunku do swojego życia
( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz