Wpis z mikrobloga

Siemano mirki, jest specyficzny temat z zakresu #prawo #podatki #prawopracy #zus #dofinansowanie #firma
Otóż razem z moim dobrym kumplem jesteśmy zmęczeni pracą w Januszexach i chcemy rozkręcić swój biznes w rodzinnym mieście. Ja działam w sferach graficznych, on jest webdevem - w naszym regionie w tej płaszczyźnie konukrencja to istny paździerz i paskuda. Chcemy otworzyć sobie spółkę cywilną lub jawną i fajnie by było otrzymać jakieś dofinansowanie aby chociaż pokryć koszty licencji programów niezbędnych do pracy czy sprzętu (chociaż to już kwestia poboczna, każdy swój jakiś ma). Od okienka do okienka każdy tłumaczy, że na spółki cywilne żaden dollar nam się nie należy bo w oczach zusu jak jest nas dwóch to jesteśmy już poważna firma i damy se rade (XD) i możemy otworzyć osobno działalności i zrobić z kogoś podwykonawce. Tylko czy to nie jest trochę zły pomysł? Obaj byśmy płacili swój zus, i podwójny podatek gdybym brał zlecenie, odprowadzał od siebie i jeszcze fakture wystawiał swojemu koledze. Poza tym, to trochę niepoważne wystawiać raz fakturę od jednej osoby, a raz od drugiej w sytuacji gdy chcielibyśmy mieć też w miarę stałych klientów.

Czy ktoś miał podobną sytuację, w której z kimś chciał coś rozkręcić i złapać jakieś dofinansowanie na start? Jak sobie z tym poradziliście? Jakie widzicie najbardziej korzystne rozwiązanie w tej sytuacji? Zależy nam po prostu żebyśmy odpowiadali z jednego ramienia.

Jeszcze jedna kwestia - bo gdzieś wyczytałem, że spółka cywilna to jakby osobny byt, umowa między przedsiębiorcami. Czy jeśli faktycznie osobno otworzymy swoje działalności, uzyskamy dofinansowania to będziemy mogli od razu związać się spółką i z jej ramienia działać?

Dzięki za odpowiedzi miruny!
  • 10
@hi_im_cayman: najpierw ustal o jakie dofinansowania chcesz się starać, z jakiego tytułu, a potem można analizować warunki ich otrzymania i działanie w ramach spółki cywilnej lub jakiejś normalnej spółki. Spółka cywilna jest jednak bezsensowna podatkowo tak czy siak.
@Adams_GA: Spółka cywilna ma swoje minusy - wiadomo. Zależy nam jednak, żeby otworzyć ją dość szybko widząc zapotrzebowanie i bez większych kosztów na start. Dlatego rozważamy te opcję. Jesteśmy młodzi przed 27rż
@hi_im_cayman:

spółka cywilna to jakby osobny byt

Poza tym, to trochę niepoważne wystawiać raz fakturę od jednej osoby, a raz od drugiej


Spółka cywilna jest traktowana jak podatnik dla celów vat, więc nie rozumiem o co chodzi z tą fakturą.

Proponuję zacząć od lektury ABC prowadzenia działalności i co to jest spółka cywilna, bo nie masz elementarnej wiedzy, a najlepiej wyjdziesz udając się do specjalisty.

Druga sprawa, są programy, w których
@hi_im_cayman: Masz strony z programami unijnymi albo wojewodzki urzad pracy. Ale szukanie takich programów nie będzie miało według mnie większego sensu, bo musiałbyś się wstrzelić akurat w konkurs i warunki musiałyby dopuszczać formę spółki. Lepiej niech każdy z was weźmie dofinansowanie na siebie i działajcie razem.