Wpis z mikrobloga

Opowiem wam historię z wczoraj. Osobiście znam ten przypadek. Objawy to brak węchu i smaku, lekki katar i ogólnie gorsze samopoczucie. Rodzinny? Nie wystawi skierowania, jechać na zakaźny. Na zakaźnym? Tu mamy ciężko chorych, proszę jechać do szpitala. Szpital? Jeszcze potencjalnie chorego na covid nam tu potrzeba! Proszę dzwonić do Sanepidu. Sanepid? A to rodzinny nie wystawił skierowania? Powinien... W końcu test prywatnie za gotówkę i strzał w dziesiątkę.
#koronawirus
  • 8