Wpis z mikrobloga

Strasznie wczoraj gorączkowałem, łykałem gripexy do 5 rano. Film mi się urwał przy 40 stopniach. Teraz mam kaszel i duszności. Trochę się przespałem ale musiałem wstać rano bo mam obowiązki, mam pracę. Niektórzy mówią, że nie można chodzić do pracy jak się ma koronawirusa, ale to nieprawda. Można, tylko trzeba kaszleć w łokieć i myć ręce. Na tym polega odpowiedzialność.