Wpis z mikrobloga

Mam pytanie. Jak młodzi gówniarze tacy 12-16 lat mają zawsze fajki i często a-----l. Takie wyrośnięte chady po 17 to 50/50 szanse mają że im sprzedadzą, ale takie gimby z wyglądu to nie ma szans że sprzedawca w markecie sprzeda. Ja mam 24 i jak sie ogole to pytają o dowód. PS. Zauważyłem że na stacjach jak brałem szlugi to nigdy o dowód. nie prosili, w markecie czasem chcieli. Więc jak młodzieży sobie radzicie z kupnem, bo pod każdą szkołą na przerwach stoją setki oskarków z fajami w łapie. #spoleczenstwo #oskarki
#szkola #p-------y #pytanie
kuba-jikj - Mam pytanie. Jak młodzi gówniarze tacy 12-16 lat mają zawsze fajki i częs...

źródło: comment_159964054761MD2GxOBj1EJWOPF3fkTo.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kuba-jikj różnie. mieliśmy ziomka, co miał dowód tymczasowy. mieliśmy też starszych kolegów, zaprzyjaźnioną ekspedientkę, itp.

ja nie wiem jak ty wyglądasz i ile masz wzrostu, że cię na 24 lvl o dowód pytają
  • Odpowiedz
@kuba-jikj
@deusvult_

Ja mam 26 i odkąd pamiętam, przy zakupie mocnych alkoholi i dużych ilości nigdy mnie nie pytali. Mogłem mając ledwo skończone 18 kupić litra wódy i nikt nawet się nie zawahał. Natomiast przy jednym piwie, nawet jakimś słabym zawsze mnie pytają. XD Tydzień temu kupowałem Somersby 0%. Spytała. Serio.
  • Odpowiedz
@kuba-jikj: od 13 roku zycia mialem kurtke motocyklowa z duzymi barkami i w niej mi wszystko sprzedawali.
Ostatecznie pokazywalem dowod osobisty (nadal majac 13 lat).
Wiekszosc ekspedientow to j----o, mial dowod - na kamerze bylo widac.

W zasadzie mialem w tym taka pewnosc, ze bralem dwie kolezanki do srodka do sklepu i one wybieraly.
Typ mowil ze im nie sprzeda, a ja ze to dla mnie ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@kuba-jikj: swój dowód. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale u mnie w okolicy 500m było 5 sklepów. Widziałem w którym się da. Ostatecznie na początku gimnazjum zanim nabrałem pewności siebie w takich sprawach pytalem meneli czy innych robotników. Za najtańsze p--o kupią Ci wszystko. Nie raz były zamówienia za ponad stowe (no to są ogromne pieniądze jak na tamte czasy) na pół zielonej szkoły, ale byliśmy w 5 chłopców wysportowanych jak
  • Odpowiedz
@kuba-jikj dowód tymczasowy + wysoki wzrost =równały się u mnie szansą 50/50. No i był jeszcze fajny warzywniak w którym chyba nikt nigdy nie kupił warzyw, pół szkoły tam kupowało xD
Ogółem małe sklepy na uboczu od głównych ulic. Nie sieciowe ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz