Wpis z mikrobloga

Widzę, że dzisiaj mała inba na wykopie dotycząca obecności lekcji religii w szkole. Bardzo dobrze, pytanie tylko czemu tak późno? xD

Pierwsze nieporozumienie, rok 1990, wprowadzenie lekcji religii w szkole, w świeckim państwie.
Drugie, jeszcze większe nieporozumienie, przez 30 lat nikt tych lekcji religii ze szkół nie wyrzucił no i nie zapowiada się, by ktokolwiek w tym państwie miał takie plany.

2 godziny tygodniowo. Dla porównania, gdy ja chodziłem do szkoły, do liceum, to miałem chemię, fizykę czy geografię tylko w pierwszej klasie - godzinę tygodniowo XD Oczywiście lekcje religii finansowane są z budżetu państwa. Kuriozum, bo większość parafii ma warunki do tego, by organizować takie lekcje "u siebie", w budynkach kościelnych. A nawet jeśli któraś nie ma, to nic nie stoi na przeszkodzie, by wynajmowała pomieszczenie od szkoły - tak jak wynajmują inni, odpłatnie. Wtedy każdy rodzic mógłby zdecydować czy chce posyłać dziecko na takie spotkania. No właśnie, ale chętnych by pewnie ubyło... ;) No i ksiądz nie dostałby wypłaty...
#polska #szkola #licbaza #techbaza #religia
  • 3
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Alex_mski:

Dla porównania, gdy ja chodziłem do szkoły, do liceum, to miałem chemię, fizykę czy geografię tylko w pierwszej klasie - godzinę tygodniowo XD


W technikum do dziś tak jest, chyba że przedmiot wynika z zawodu, np technik logistyk ma rozszerzoną geografię przez 4 lata, reszta tylko godzina w pierwszej klasie