Wpis z mikrobloga

Jeśli się dziwicie, czemu Polska wygląda, jak wygląda, głosuje - jak głosuje i generalnie osuwa się cywilizacyjnie, to zastanówcie się przez chwilę:

W szkole dzieci mają OSIEM RAZY WIĘCEJ religii niż wiedzy o społeczeństwie.

W szkole dzieci mają TRZY RAZY WIĘCEJ religii niż informatki.

W szkole dzieci mają WIĘCEJ religii niż: chemii, fizyki, biologii i techniki ŁĄCZNIE.

Tym z Was, którzy edukację odbierali jeszcze w starym systemie nie muszę przypominać, kto to powiedział, a młodzi może sobie wyguglują:

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie!"
#bekazpisu #dobrazmiana #edukacja
Pobierz Schulz - Jeśli się dziwicie, czemu Polska wygląda, jak wygląda, głosuje - jak głosuje...
źródło: comment_1598966436kBTzoNK4USrF0sPTx5Ruge.jpg
  • 128
@Freak_001: @incydent_kakaowy: Warto jeszcze nadmienić, że dziecko, które nie uczęszcza na religię i nie wybiera etyki traci 608h zajęć. Jeżeli ktoś w tym czasie chodzi do biblioteki np. czytać to spoko, ale jak siedzi i nic nie robi? Szkoda tych godzin po prostu. Osobiście uważam, że religia jest wyborem. Do pewnego wieku, zapewne - bardziej wyborem rodziców, dlatego sądzę, że nadal powinna być nauczana w kościołach, zborach, synagogach etc.
Wypisanie dziecka z tego przedmiotu to jedna kartka od rodzica wręczona na wywiadówce.


@Freak_001: zgodnie z prawem powinna być to jedna kartka wręczona na wywiadówce w celu zapisania dziecka na ten przedmiot. Domyślnie powinno się być wypisanym.

Zajęcia z religii powinny być organizowane NA ŻYCZENIE rodziców / opiekunów prawnych, a nie automatycznie bo tak. Dodatkowo życzenie, o którym mowa w ust. 1, jest wyrażane w formie pisemnego oświadczenia. Oświadczenie nie musi
@Schulz: warto też zwrócić uwagę, że dziecko w szkolnej sali spędza dłużej niż jego nauczyciel. Nauczyciel pracuje w szkole średnio 4 godziny i do domu, u dziecka 6 czy 7 godzin nikogo nie dziwi. A zarówno jedni jak i drudzy potrzebują przecież czasu, żeby przygotować się do lekcji następnego dnia. Tylko nauczyciele potrzebują jakby ciut bardziej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Schulz: dzięki właśnie beznadziejnemu systemowi nauczania w Polsce, miałem takie braki w edukacji po wyjeździe na zagranice i kończenie liceum na międzynarodowej uczelni było męką.

A i tak uważam że w rok nauczyłem się więcej niż przez wszystkie lata w PL... Moim ulubionym zajęciem był Tok (Theory of Knowledge) coś na styl filozofii życia, który niesamowicie mi pomógł w zrozumieniu i odtrąceniu religii z mojego życia.

@Schulz: @Desseres: Oczywiście się z Wami zgadzam. Tylko że Polska faworyzuje jedną religie od setek lat, nie jest dla mnie dziwny ten edukacyjny absurd, a wskazałem że wypisać się zawsze można.

Zamiast tego w programie WOS powinni poświęcić więcej miejsca na analizę wszystkich znaczących kulturowo religii i kultów. Obiektywnie i naukowo.

A kto chce edukować dziecko religijnie mógłby to robić we własnym zakresie lub posyłać do sal katechetycznych w kościołach,
@Schulz: U mnie w gimnazjum WoS był bardziej bezużyteczny niż religia (dzięki dobremu nauczycielowi).
Ogólnie WOS to jest jakiś żart.
Informatyka tak samo, w większości przypadków nic się na niej nie uczy.
Nie wiem jak to jest teraz, ale czy przedmioty typu chemia/biologia/fizyka nie zaczynają się w późniejszych klasach?
To by wyjaśniało dlaczego jest aż taka różnica. Ale tak, religii powinno być maks. 1 godz. lub dwie (jeśli np. katolicka szkoła)
Zajęcia z religii powinny być organizowane NA ŻYCZENIE rodziców / opiekunów prawnych, a nie automatycznie bo tak.

@Desseres:
U mnie były "karteczki" żeby się zapisać na religię, a nie na odwrót ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale co to za różnica skoro szkoła i tak organizuje, bo większość uczniów na to chodzi.

Warto jeszcze nadmienić, że dziecko, które nie uczęszcza na religię i nie wybiera etyki traci 608h