Wpis z mikrobloga

Czołem, mam do Was pytanie. Ostatnio pojawia się coraz więcej artykułów i prognoz dotyczących powolnych aczkolwiek coraz bardziej zauważalnych spadków na rynku #nieruchomosci. Niestety, nic podobnego nie mogę znaleść w kwesti #dzialka #budowadomu #budowa #budownictwo. Zapytam wprost, czy według Was opłaca się teraz szukać ekipy na przyszły rok czy raczej poczekać? Ceny pod Krakowem to prawdziwy kosmos. Jakie jest Wasze zdanie i przeczucia na nadchodzące lata/miesiące w kwestii budowy domu?
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czuczer: jak 2 lata temu architekt przekazywał mi projekt to mówił "stary jak możesz to poczekaj z budową, bo wszystko cholernie drogie teraz". Jak dziś patrzę na ceny z tego roku to pluję sobie w brodę, że chociaż SSO nie zrobiłem wtedy :/
  • Odpowiedz
@czuczer: częściowo się zgodne... ale jednak kryzysy w tym wydaniu to zupełnie co innego nie 2003 i 2008 (ten był najmocniejszy)
W mojej ocenie przy obecnym bezrobociu, lecz gdy osiągnie on próg powyżej 12% może być dużo więcej
działki: ceny zostań na lekkim spadku lub obecnym poziomie, ale oczywiście i znajdą się okazje.
domy now wybudowane: spadną do poziomu 15-20% lecz conajmniej do końca 2021.

Cały rynek jest niespokojny ponieważ
  • Odpowiedz
@else_if: Znajomy pracuje w branży bankowej, kredyty na mieszkania itd w Krk właśnie. Ogarnia to, chce się budować, ale czeka. Obstawia że jest bańka i ceny spadną, ale za bardzo pewny nie jest, odkłada kasę na większy wkład.
  • Odpowiedz
@albertbranka: To samo planowałem - odkładać kasę, ale na inwestowaniu za bardzo się nie znam, lokaty się nie opłacają, a inflacja zaczyna wpieprzać mi to co odłożyłem :/
  • Odpowiedz
@else_if: Też właśnie mówił o inflacji i nie bardzo miał konkretny pomysł co robić, na razie nie jest tak źle z tym żeby się bać. Ale jak w miarę ogarnięty człowiek z tego sektora, który śledzi wszystko od lat nie jest pewny co robić, to trzeba patrzeć indywidualnie. Masz hajs, chęci i potrzebę to zaczynaj działać, albo rozwijaj się zawodowo i zdobądź więcej środków. ¯\_(ツ)_/¯ Jak jeszcze koronawirus doszedł to
  • Odpowiedz
@else_if: jeżeli będzie się mniej budowało w ciągu najbliższych lat, czego widać pierwsze znaki, to ceny materiałów budowlanych polecą na łeb na szyję, bo w ciągu ostatnich kilka lat wiele zakładów znacznie zwiększyło moce produkcyjne. Oczywiście nie stanie to się z dnia na dzień, raczej za 1-2 lata, kiedy skończą się obecnie trwające budowy.
  • Odpowiedz
  • 1
@m_icha_l wątpię żeby tak dojechali budowlankę która i tak musi zejść w dół bo za bardzo przez ostatnie 2-3 lata rosla. Raczej za wszelką cenę będą się starać ja zachować bo krach bedzie oznaczał też problemy banków.

@else_if moje zdanie jest takie żeby czekać, zwłaszcza jak masz gdzie mieszkać.
Gadają że działek problem nie dotknie bo jest ich ograniczona ilosc ale ja uważam że to bzdura. Każda zabudowana działka rozszerza
  • Odpowiedz
@oguras: Ja mam pewne obawy czy aby to zejście cen w dół nastąpi. Stałoby się tak jakby przestało być "tyle pieniędzy" na rynku. Większe socjale, płaca minimalna wszystko to pompuje usługi. Żeby ich cena spadła to musiałby też te składowe zmaleć. Zmierzamy w kierunku europy zachodniej, a tam ceny jeszcze większe i raczej się nie cofają. Obym się mylił, ale nie umiem sobie wyobrazić dłuższego i większego spadku na rynku
  • Odpowiedz
  • 0
@else_if niekoniecznie ceny muszą spasc. Mogą na przykład rosnąć 2% rocznie przy inflacji 10%. Nie jesteśmy Europa zachodnia, ale jak już wspominasz to za zachodnią granicą ceny też nie rosną wszędzie. Ze zmiana w modelu życia i pracy to głównie o infrastrukturę się rozchodzi. Dostęp do usług, internetu no i ewentualny dojazd do większego ośrodka. Ziemia na prowincji już dziś jest względnie tania ale też dlatego że dużo nie oferuje..
  • Odpowiedz
@oguras: Generalnie to z Twojego poprzedniego posta wywnioskowałem, że raczej mówisz o spadkach. Inflancja 10%? ło Panie... myślę, że nam to nie grozi raczej ;)
  • Odpowiedz
@else_if: właśnie szukam ekipy budowlanej w Warszawie i na ten moment ceny kosmos 90 tysięcy w górę za dwupiętrowy klocek 10x10 z doklejonym garażem, taniej już nie będzie, chyba że nastąpi krach albo zastopują inflację
  • Odpowiedz