Wpis z mikrobloga

@kapitan_kielon: Nie było konieczne zatrzymanie, wystarczyło, że kombajnista zatrzymał swój pojazd, a gdyby zaistniała taka potrzeba, to prędkość była na tyle niska, a odległości na tyle duże, że pojazd mógłby zatrzymać się bez jakiegokolwiek zagrożenia dla kierującego nim czy samego pojazdu.
@i-kamieni-kupa: Takie "ułatwianie" pracy jednocześnie generuje zagrożenie dla zdrowia i życia innych uczestników ruchu. Chyba jedynie w rolnictwie istnieje takie przeświadczenie, że jeśli tu czy tam złamią jakieś przepisy, to nic się nie stanie, bo im się śpieszy.

@kapitan_kielon: Nie, nie zobaczył, dopiero usłyszał klakson.

To nie jest kwestia bycia uprzejmym lub nie.
@i-kamieni-kupa: 3 kombajny i w kazdym sciagamy zeby nie bylo przypalu, to czemu inni maja miec ulge? Takie są przepisy i koniec, mimo sciagnietego hederu przepisy nadal.łamiemy bo po.drogach mozna sie poruszac pojazdem o.maksymalnej szerokosci 2,55m, a u nas kombajny maja od 3,5 do 3,99m, a wiekszosc kombajnow ma powyzej 3m szerokosci, wiec juz nie bron tej jazdy z zalozonym hederem, bo i tak ida nam mocno na reke ze nie
via Android
  • 0
@tomy86 Dzbanami są tacy ludzie jak ten koleś z nagrania, nie odpinają hedera, nie patrzą na drogę jak włączają się do ruchu, , bo 2 minuty później dojadą nad zatęchłą klitę nad morzem. Ha tfu...

Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
@Pffl: ziomek, ja jak widzę TIRa właczającego sie do ruchu, który możliwe że mnie nie widział nie #!$%@? mu sie pod koła BO MAM PIERWSZEŃSTWO I #!$%@?. Cenie swoje życie i Tobie też radze na przyszłość pomyśleć że nie każdy Cie widzi
via Android
  • 0
@iredbox obejrzyj jeszcze raz film, ale uważnie, miałem pełną świadomość, że koleś mnie nie widzi i w każdej chwili mogłem się zatrzymać bez stwarzania zagrożenia. Jeszcze raz napiszę - odległości były duże, a prędkość niewielka, także nie dorabiaj sobie jakichś teorii.
@Pffl: widzę że i tak nicEgo cię nie naucze. No nic jedź dalej przed siebie. Tylko jak jakiś tirowiec będzie wymijał i walił z tobą na czołówkę to proszę nie zjeżdżaj do rowu, wał prosto Janusza w ryj, tzn w maskę. Powodzenia
@iredbox: Pokazujesz, że rolnicy, to ten sam mentalny beton, co poniektórzy kierowcy tirów. Jak chcesz zacząć uczyć innych, to najpierw zacznij od siebie. No i znowu sobie coś dopowiadasz, a prosiłem, abyś tego nie robił. O ile sytuacje z tirami czy innymi uczestnikami ruchu często bywają przypadkowe, tak tutaj, to działanie świadome i z premedytacją, także skończ lamentować o uprzejmości czy czymkolwiek...