Wpis z mikrobloga

Drogie Mireczki,
powiedzcie mi prosze, czy na zachod od Koszalina (im bardziej na zachod, tym lepiej) znajde jakies 'zadupie' czyt miejscowosc gdzie nie bedzie nadmiaru chinskiego odpustowego szajsu, sprzedawcow na plazy i miliona osob? Czym mniej ludzi i mniej turystyczna miejscowosc tym lepiej.
Wymaganie mam wlasciwie jedno, aby dalo sie kupic swieza (prosto z morza) rybe :)
Planuje wyjazd w drugiej polowie sierpnia. Pasuja mi zarowno kwatery prywatne jak i jakies domki. Wlasciwie odpada tylko pole namiotowe wiec majac miejscowke na pewno cos w niej dla siebie znajde :)

Planuje po raz kolejny dac szanse naszemu polskiemu morzu, moze tym razem pogoda dopisze :D (poprzednie 5 wyjazdow to glownie lalo i nie mialam szans poplywac w Baltyku a bywalam w czerwcu-sierpniu).
#baltyk
  • 9
@Hertha: Jeśli chcesz kupic rybke z kutra, to musi tam byc przystań lub port. A jeśli jest przystań lub port to stoiska też ;)
Ale zawsze możesz zaszyć się w jakiejś mieścince np. Rogowo a po rybkę przespacerować się lub podjechać.
Jakis czas temu atrakcyjnym kierunkiem byłby Łukęcin czy Międzywodzie. Ale do gminy Rewal w tym roku nie polecam przyjeżdżać. A Międzywodzie zrobiło sie dość popularne.

Ale jest nadzieja bo podobno
@Franzowaty: Mirabelko ;) ale tak, podjechac po rybe kilka km to nie problem ;) Czy zrobic spacerek dluzszy z rana. Obadam Rogowo :)

A jakies opinie o Dziwnow/Dziwnowek? Pewnie tlumy ludzi.
@Hertha: Dziwnów i Dziwnówek są to nadmorskie miejscowości które fukcjonują również poza sezonem.
To znaczy sa zamieszkane a turystyka mimo iż przynosi większość dochodów nie stanowi 100%.

Jak można się domyślać są one bardziej zabudowane w infrastrukturę stałą niż niewielki miejscowości turystyczne a w związku z większą bazą noclegową turystów tez może być tam więcej. Wbrew pozorom są tam tez bazy w terenach zalesionych (jak w większości polskiego terenu nadmorskiego) więc
@Franzowaty: Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz. Nie nastawiam sie na totalny brak ludzi i calkowita glusze.
Raz, na nieswiadomce, bylam w Mielnie. Za dzieciaka we Wladyslawowie. Nie wspominam dobrze tamtych wyjadow.

Generalnie stronie od ludzi ale nie musi byc tak, ze nikogo innego na plazy bedzie. Byleby spokojnie polazic po plazy, nie musiac lawirowac miedzy parawanami i nie sluchac dracych sie nieboglosy sprzedawcow.

A o co chodzi z ta gmina Rewal? Zalozyli
@Hertha: Gmina Rewal wzięła ogromne kredyty na inwestycje w infrastrukturę. Oczywiście pod projekty unijne.
Jeżeli chodzi o ulice, oświetlenie i obiekty rekreacyjne wszystko wygląda super.
Ale.... zostawiło to ogromną dziurę w budżecie, były nawet plotki o bankructwie. W związku z tym nie ma tam żadnych darmowych miejsc postojowych. Tam gdzie nie dało się zbudować parkinu postawiono zakazy.
Absolutnie 100% terenu jest oznakowane i albo płacisz (i to nie mało bo w