Wpis z mikrobloga

@Matan_Jagiz: im bardziej skomplikowany podatek tym więcej grup interesu na tym korzysta.

W Japonii jest odpowiednik na wszystko 10% ( tylko jedzenie i picie 8%) - można ? Można.

Ale lepiej zrobić ustawę na 280 stron z stawkami opartymi tylko na widzimisię. Potem sie udowadania że masło jest lubrykantem, miód lekiem a olej silnikowy służy do smażenia. Pomijam że stawki faworyzować mogą dowolny produkt. Przypomnieć wystarczy niesławne "i czasopisma" od rywina.