[Beeercik]

Trylogia Crysisa w EA Access na Xbox One ( ͡º ͜ʖ͡º)

#xboxone #eaaccess #gry #crysis

[saif3r]

@Beeercik: łooo panie

[Liamdot]

@Beeercik: już dostępne?

[Beeercik]

@Liamdot:

Tak, przynajmniej u mnie jest. A miało być później?

[Liamdot]

@Beeercik: u mnie pokazuje się cena 89 zł mimo że mam aktywne EA access

[NoKappaSoldier73]

@Beeercik: o #!$%@?. Warto było te pesosy argenynskie na rok wydać.

[Beeercik]

@Liamdot:

A faktycznie, przy próbie instalacji przenosi do sklepu

@NoKappaSoldier73:

Tylko czy warto teraz ogrywać trylogię, skoro pewnie niedługo cała będzie zremasterowana ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Brightsider]

@Beeercik: oni już pokazali jak poważnie traktują te remastery patrząc jak się prezentuje jedynka xD

[Beeercik]

@Brightsider:

Tylko kto im kupi te remastery wtedy ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ja cały czas mam nadzieję, że to jest żart i niedługo wypuszczą normalny trailer tłumacząc się, że stażysta wgrał plik sprzed 11 lat ( ͡º ͜ʖ͡º)

Tym bardziej, że przecież teaser wyglądał tak:

[nobrain]

@Beeercik: cos warte sa te gry? fabula jakas tam jest?

[PieceOfShit]

@nobrain: legendy pierwszego Crysisa chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć. Graficznie i technologicznie to było coś innego od innych strzelanek. W demo z gazetki grałem niezliczoną ilość razy. Oprócz nieziemskiej grafiki, czymś nowym był nanopancerz i jego zdolności. Możesz się dzięki niemu przełączać między "maksymalną prędkością", maksymalną kuloodpornością, maksymalną siłą, dzięki której mogłeś miotać złapanymi obiektami, np. kurą, wrogiem, wysoko w niebo i wisieńką na torcie- niewidzialnością. Mapy są przeogromne, więc