[MKULTRA]

Coraz bardziej się boję o to wszystko, nawet już nie jestem w stanie normalnie pracować z tego powodu. Tutaj, mogło by się wydawać mamy gwóźdź do trumny Dudy, tylko że spłynie to po nim jak po Kaczce. Debaty nie będzie, za to będzie Duduś na rimming u Doris Gawryluk. Ciężko to widzę. Temperatura jakby spadła. Wykipiało wszystko w zeszłą niedzielę i Duda może na barkach samej niskiej frekwencji wygrać. Bez konfederatów, ani innych niezdecydowanych. Ludzie chyba autentycznie potracili nadzieję, że da się tego durnia pogonić.
#neuropa #polityka

[tell_me_more]

@MKULTRA: tak samo ludzie gadali jak PIS pierwszy raz tracił władzę. Różnica będzie minimalna, kwestia która strona zmobilizuje się bardziej. Więc nie ma sensu teraz pitolić, trzeba po prostu pójść zagłosować.

[tell_me_more]

@MKULTRA: raczej to skasuj :)

Ja ogólnie mam takie podejście, że jak mam na coś wpływ to coś z tym robię (np. udzielam się na wykopie, chodzę na demontracje, przekonałem kilku znajomych), a jak nie mam to o tym nie myślę bo po co się stresować i marnować czas. Polecam takie podejście. Trzeba robić swoje i tyle a czy jest szansa czy nie ma to się okaże.

W najgorszym razie

[MKULTRA]

@tell_me_more: ja tam do Wiednia mogę, ale nie chcę

[tell_me_more]

No dla mnie granica to wyjście z UE albo otwarte fałszowanie wyborów - bo potem już wiadomo, że nie ma odwrotu i będziemy kolejną Białorusią.

Póki jest szansa, że tak się nie stanie to zostaję. Ale Wiedeń to nie dla mnie, musi być jakieś morze obok i ciepło.