Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy ja jestem jakiś #!$%@?, że nie chce gadać o ruchaniu z nawet najbliższymi kolegami? Mam znajomych, którzy często #!$%@? o tym, że tam kogoś wyruchali, a że ten się spuścił dziewczynie na twarz. No i zazwyczaj wtedy siedzę cicho, nieraz byłem już oskarżany o to, że nie rucham "hehe ty tak cicho siedzisz pewnie nawet nie wiesz o czym mówimy", no słyszę to #!$%@? bardzo często. Czy to, że dla mnie temat seksu jest #!$%@? sprawa intymna i choćbym robił to z kimś kogo nie znam, to potem nie rozpowiadam co z kim robiłem jest jakieś prawiczkowe? xD nie muszę nikomu nic udowadniać ani się spowiadać xD
#kiciochpyta #seks #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ef3ccaf0db94d7506cde305
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[==......................................] 4% (10zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 15
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz sprany mózg.
Tak totalnie.
Otóż wyjaśnię ci dlaczego.

Sex i cała jego "otoczka", jest powszechnie uważany za temat "tabu". Dlaczego?
Dlatego że społeczeństwo zbudowało taki obraz. Jesteś napastowany z każdej strony: kościół, rodzice, media wszelkiej maści - od tv przez bajki disneya po książki - sugerujące że kobiety są delikatne, a sprawy "sercowe" są delikatną intymną sprawą, że musisz znaleźć tą jedną jedyną która będzie delikatna i idealna. Ot
  • Odpowiedz