[aleroc]

taka zwykla praca biurowa w malej firmie to niezla inba
stajesz sie czlowiekiem od wszystkiego, lizniesz ksiegowosci, logistyki, kontaktu z klientem, plus jak potrafisz zainstalowac windowsa to bedziesz tez druga reka jakiegos zewnetrznego informatyka ktory obsluguje caly ten burdel, pracowaliscie w tego typu januszeksach?
#pracbaza

[YumeNikki]

@aleroc: Tak i wyglądało to dokładnie tak jak opisałeś :D

[taktoto]

@aleroc a jak pokażesz, że coś umiesz, to potem staje się twoim obowiązkiem. Oczywiście bez dodatkowej kasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[aleroc]

@YumeNikki: masz jakies porownanie jak to wyglada w firmach gdzie masz bardziej nakreslony zasieg obowiazkow a z szefem nie widujesz sie na codzien?
@taktoto: no niestety, to zalezy jak trafisz, mam nadzieje ze niektorzy potrafia to docenic

[YumeNikki]

@aleroc: Jak to trafnie skomentował znajomy z pracy -> "I słuchaj Yume, przychodzę tam a tam cywylizacja - czułem się jakbym z dziczy do tej firmy przyszedł" xD A z mojego doświadczenia to w normalnym korpo właśnie po to masz ustaloną całą hierarchię (i robisz to co do Ciebie należy) żeby wszystko szło gładko, żebyś wiedział z czym masz się do kogoś zgłosić w razie problemów itd. itp. Jedyny minus jest

[pazdoge]

@taktoto u mnie było nieśmiertelne 100 zł podwyżki ( ͡º ͜ʖ͡º) nawet jak miałam zająć dodatkowo drugie stanowisko po dziewczynie, która odeszła z pracy.

[rezyser_kina_akcji]

#!$%@?, tak, prawie 10 lat. Na początku jesteśmy rodziną, pracujemy na sukces, wszyscy razem. Potem się okazuje że jednak dałeś się ruchac, a na koniec #!$%@? bez spojrzenia w oczy. Teraz pseudo korpo, kasa 50% więcej, szef poza PL, zero sentymentu, jasne zasady. Same plusy

[s.....s]

@aleroc: tak z ciekawości, czym się taka firma zajmuje? Czym się zajmuje taki typowy januszex? Pytam serio bo nigdy nie pracowałem w fimie poniżej 200 osób.

[b.....n]

@sralpies: przeważnie handel + drobna produkcja

[MaruThePsycho]

@aleroc: OHUI. Dokładnie tak było. XDDD Niecałe dwa lata tam wytrzymałem.

[Malistral]

@aleroc w drugiej pracy tak było ale ja się nie dałem. W kilka osób byliśmy zatrudnieni jako dostawcy napojów do sklepów i restauracji ale w zimie gdy popyt jest mniejszy szef wysyłał chłopaków np. do remontu jego domu i to za tą samą stawkę xddd

[jablkawmasle]

@Malistral: o chui z tym remontem xDDDDDDDD, hahahah xD