Rodzice Daniela najpierw zakazali mu zakupu, a następnie nie pozwalali grać w Halo 3. Rodzice twierdzili, że gra jest nieodpowiednia dla wieku Daniela (miał 16 lat), bo cechuje ją zbyt duża agresja. Pomimo sprzeciwu rodziców, chłopak po kryjomu kupił grę, a będąc uziemionym w domu (chorował na gronkowca), miał mnóstwo czasu, aby oddać się rozrywce. Po tym, jak rodzice zauważyli, że chłopak gra 18 godzin bez przerwy, ojciec Daniela - Mark, skonfiskował płytę i schował ją w sejfie, zaraz obok swojego pistoletu.
20 października 2007, tydzień po konfiskacie, Daniel użył klucza ojca, i otworzył sejf, zabierając z niego płytę z grą oraz b--ń. Następnie udał się do pokoju, w którym siedzieli rodzice, podszedł do nich od tyłu, kiedy siedzieli na kanapie i poprosił, żeby zamknęli oczy, bo „ma dla nich niespodziankę”. Następnie zaczął do nich strzelać. Daniel postrzelił ojca w głowę, a matkę w głowę, ręce i klatkę piersiową, zabijając ją na miejscu. Do domu przybyła siostra Daniela wraz ze swoim mężem. Chłopak powiedział, że rodzice się pokłócili, i żeby lepiej nie wchodzili do domu. Następnie wsiadł w samochód i uciekł… razem z Halo 3 na siedzeniu pasażera. Zaraz potem został zatrzymany przez policję.
Obrona utrzymywała, że chłopak ze względu na chorobę (przechodził zarażenie gronkowcem złocistym), nie był w stanie ocenić realnej sytuacji, a przez to, że spędzał z grą mnóstwo czasu, nie wiedział, że śmierć rodziców będzie czymś „permanentnym”. Daniel Petric został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności z możliwością ubiegania się o przedterminowe zwolnienie po 23 latach.
@vincivinci: Jak chcesz się tak górnolotne wypowiadać to daj jakieś dane lub coś co by popierało Twoja tezę Ja ją zaprzeczę a zaraz potem pójdziesz na czarnolisto
Gry same w sobie nie powodują agresji w tym przypadku byli to rodzice, skazuje Cię na to żebyś resztę sam znalazł i przeczytał za tą głupotę co napisałeś reszta zależy od Ciebie
Rodzice Daniela najpierw zakazali mu zakupu, a następnie nie pozwalali grać w Halo 3. Rodzice twierdzili, że gra jest nieodpowiednia dla wieku Daniela (miał 16 lat), bo cechuje ją zbyt duża agresja. Pomimo sprzeciwu rodziców, chłopak po kryjomu kupił grę, a będąc uziemionym w domu (chorował na gronkowca), miał mnóstwo czasu, aby oddać się rozrywce. Po tym, jak rodzice zauważyli, że chłopak gra 18 godzin bez przerwy, ojciec Daniela - Mark, skonfiskował płytę i schował ją w sejfie, zaraz obok swojego pistoletu.
20 października 2007, tydzień po konfiskacie, Daniel użył klucza ojca, i otworzył sejf, zabierając z niego płytę z grą oraz b--ń. Następnie udał się do pokoju, w którym siedzieli rodzice, podszedł do nich od tyłu, kiedy siedzieli na kanapie i poprosił, żeby zamknęli oczy, bo „ma dla nich niespodziankę”. Następnie zaczął do nich strzelać. Daniel postrzelił ojca w głowę, a matkę w głowę, ręce i klatkę piersiową, zabijając ją na miejscu. Do domu przybyła siostra Daniela wraz ze swoim mężem. Chłopak powiedział, że rodzice się pokłócili, i żeby lepiej nie wchodzili do domu. Następnie wsiadł w samochód i uciekł… razem z Halo 3 na siedzeniu pasażera. Zaraz potem został zatrzymany przez policję.
Obrona utrzymywała, że chłopak ze względu na chorobę (przechodził zarażenie gronkowcem złocistym), nie był w stanie ocenić realnej sytuacji, a przez to, że spędzał z grą mnóstwo czasu, nie wiedział, że śmierć rodziców będzie czymś „permanentnym”. Daniel Petric został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności z możliwością ubiegania się o przedterminowe zwolnienie po 23 latach.
#historiajednejfotografii #ciekawostki #mordercy #kryminalistyka
Komentarz usunięty przez autora
Ja ją zaprzeczę a zaraz potem pójdziesz na czarnolisto
Gry same w sobie nie powodują agresji w tym przypadku byli to rodzice, skazuje Cię na to żebyś resztę sam znalazł i przeczytał za tą głupotę co napisałeś reszta zależy od Ciebie