@ethics: Bo skuter (o ile masz na myśli 50 -125 ccm) jest częściej wykorzystywany przez ignorantów. W dodatku motocyklem nie jeździsz tylko po mieście, a poza miastem gdzie prędkości są wyższe. Do tego uzyskanie uprawnień na motocykl wymaga już jednak jakiegokolwiek wysiłku i może świadczyć o wyższej świadomości zagrożeń dla motocyklisty, stąd te przestrogi.
Pół życia pewnie jeździłeś na rowerze z podobnymi prędkościami bez pełnej zbroi i kasku za 2 koła
@ethics no fajnie fajnie, tylko w skuterze nie musisz mieć butów motocyklowych bo nie musisz używać dźwigni zmiany biegów ->>a to ma potężne zalety, bo nie musisz wozić dwóch par butów żeby tych właściwych nie zniszczyć w tydzień XDDDDDD Bądźmy poważni. Przy typowo miejskiej jeździe bezpieczniej się wypieprzyć na skuterze z klapkach i
@ethics: masz inną budowę, inną masę, inny środek ciężkości.
W razie gleby - masz dużo mniejsze ryzyko, że skuter przygniecie Ci nogę. 50cc ważą 80-120kg, a nogi masz w takim miejscu, że nic ich nie zgniecie. W motocyklach trochę większe masy (600cc to już 190+kg).
na rowerze 50 km/h ? #!$%@? typie XD
@Fiodooor: mój rekord to 65km/h afair. Na MTB :D jak dużo jeździłem i miałem lepszą kondycję to
@ethics W wielu krajach, szczegolnie cieplych standardem jest koszulka i szorty na moto. W Polsce ludzie bardziej sie boja i wybieraja bezpieczenstwo nad wygode. Co kto woli.
@ethics: Mówisz o motorowerach czy skuterach, bo to spora różnica. Skuter możesz mieć od 50cc do nawet 650cc. A jeżeli masz na myśli coś co jest ograniczone prędkością to polecam napisać motorower. A i większość motorowerów jeździ jednak mimo przepisów więcej niż 50 km/h. Natomiast jeżeli patrzeć na to przez pryzmat tego na czym można jeździć na kategorię B (minimum 3 lata) to 125cc spokojnie jedzie 100 km/h, a czasami da
@Mollymot: Generalnie nie jest to dziwne, bo kierowcy w Polsce (poza dużymi miastami) nie są przyzwyczajeni do chmary jednośladów wyjeżdżających właściwie z każdego miejsca, a np. we Włoszech standardem jest chmara skuterów wyjeżdżająca nagle spomiędzy samochodów :) Inna sprawa, że kask z allegro to bym się bał włożyć.
@Norskee: co w rowerze jest bardziej nieprzewidywalne niż na skuterze? xD w skuterze niefortunny upadek może spowodować pełne otwarcie przepustnicy, tylne koło wtedy zrobi z twojej mordy sałatkę jak ci kask spadnie. W skuterze masz gorące elementy które spalą ci skórę przy kontakcie.
@ethics: ludzie na skuterach nie szukają opinii innych, kupują najtańsze rzeczy bo to zwykle tylko tani środek transportu do pracy. Do motocykla trzeba prawko i zainwestować więcej w sam motocykl, dlatego motycykliści zwykle szukają opinii.
@t0m3k_: a jest dużo. Zaczynając od nóg, które mogą wpaść między ramę i korbę i przy upadku kości strzelają jak zapałki, bo siła jest przyłożona na bardzo małą powierzchnię. Jak się samochód uderzy w bok, to wali ci prosto w nieosłonięte niczym nogi.
Nogi podczas wypadku na rowerze mogą się #!$%@?ć na tyle sposobów, że aż ciężko to zliczyć
Długa kierownica, która przy upadku lubi się bardzo mocno wykręcić, co w
@Norskee: w przypadku kości powierzchnia ma małe znaczenie, tylko siła się liczy. Jakby było tak jak piszesz to czubkiem igły można by było łamać nogi z minimalną siłą. Rower jest bardzo łatwo kontrolować przy wypadku i wbrew temu co piszesz w większości przypadków obrażenia są dużo mniejsze, właśnie dzięki mniejszej masie i prędkości. To masa i prędkość łamią kości, nie mała powierzchnia.
@Norskee: w przypadku roweru dzięki małej masie dużo łatwiej się go kontroluje. Na motocyklu nie stanę na jednym kole bo bym się zabił, na rowerze chyba każdy potrafi, wielu nawet na przodzie. Z tymi nogami to jak niefortunnie upadniesz to tak, ale to nie znaczy że automatycznie tak się stanie. Dużo łatwiej rower odrzucić albo od niego odskoczyć, ponownie, dzięki małej masie.
@t0m3k_: roweru jak się przewrócisz to w zasadznie nie jesteś w stanie odrzucić, skuter czy motocykl ucieka ci sam
Zeskocz szybko z roweru a zeskocz ze skutera, co ty za kocopoły tu opowiadasz XD Ze skutera 100 razy łatwiej zeskoczyć i to we względnie bezpieczny sposób i się z niego wydostać niz z roweru
roweru jak się przewrócisz to w zasadznie nie jesteś w stanie odrzucić, skuter czy motocykl ucieka ci sam
@ethics: jprd xd to jakaś nowa technologia że skutery uciekają? Jak nie jesteś w stanie 7kg roweru odrzucić to co współczuję. 115 kg skuter może cię zabić, ale twoim zdaniem sam ucieka xd Z roweru jest bardzo łatwo bezpiecznie zeskoczyć, z tak mała masą z łatwością zmienisz jego tor jazdy. Ze skuterem tego
Motocykl i skuter własnie z racji praw fizyki sam od ciebie ucieka przy upadku, bo ma dużo większą masę i tym samym uzyskuje większą energię kinetyczną. Rower nie dość, że jest lekki, więc próbuje zatrzymac się szybciej niż ty z racji jego wagi, to jeszcze zaczepia ci się o nogi
@ethics: w sumie ładna gównoburza wyszła, gratuluję! Jak dla mnie różnica polega na tym, że na skuterach zazwyczaj jeżdżą ludzie podchodzący do jednośladów utylitarnie. Albo jadą do pracy (unikanie zbiorkomu i korków) albo są w pracy (wszystkie uber eatsy i pochodne) i raczej nie #!$%@?ą. Motocykliści z kolei to zupełnie inna historia: ludzie z "pasjom", często jeżdżący z punktu A do punktu A bez sensu i dowalający głupie akcje.
@Fiodooor: co w tym dziwnego? mój rekord na rowerze to 53,5 km/h, jak masz fajną scieżkę, lekko z górki, i naciśniesz na pedały mocniej na najwyższych przerzutkach, to bez problemu tyle idzie jechać. A myślisz, że kolarze na TDF to po ile jeżdżą, po 20 km/h?
Motocykl - hurr durr musisz mieć odpowiednie ubranie. Kask z atestami 2tys zł, komibinezon skórzany 5tys zł, buty do kostki sztywne z ochraniaczami 1tys zł, rękawiczki itd
Skuter - kask z allegro orzeszek aby się policja nie #!$%@?ła i klapki.
Oba pojazdy poruszają się w mieście 50km/h.
#motocykle
Pół życia pewnie jeździłeś na rowerze z podobnymi prędkościami bez pełnej zbroi i kasku za 2 koła
@ethics no fajnie fajnie, tylko w skuterze nie musisz mieć butów motocyklowych bo nie musisz używać dźwigni zmiany biegów ->>a to ma potężne zalety, bo nie musisz wozić dwóch par butów żeby tych właściwych nie zniszczyć w tydzień XDDDDDD Bądźmy poważni. Przy typowo miejskiej jeździe bezpieczniej się wypieprzyć na skuterze z klapkach i
W razie gleby - masz dużo mniejsze ryzyko, że skuter przygniecie Ci nogę. 50cc ważą 80-120kg, a nogi masz w takim miejscu, że nic ich nie zgniecie. W motocyklach trochę większe masy (600cc to już 190+kg).
@Fiodooor: mój rekord to 65km/h afair. Na MTB :D jak dużo jeździłem i miałem lepszą kondycję to
W Polsce ludzie bardziej sie boja i wybieraja bezpieczenstwo nad wygode. Co kto woli.
@ethics: xDDDD
@trololo55: Pewnie liczył na moto średnią razem z postojem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A i większość motorowerów jeździ jednak mimo przepisów więcej niż 50 km/h. Natomiast jeżeli patrzeć na to przez pryzmat tego na czym można jeździć na kategorię B (minimum 3 lata) to 125cc spokojnie jedzie 100 km/h, a czasami da
a jest dużo. Zaczynając od nóg, które mogą wpaść między ramę i korbę i przy upadku kości strzelają jak zapałki, bo siła jest przyłożona na bardzo małą powierzchnię. Jak się samochód uderzy w bok, to wali ci prosto w nieosłonięte niczym nogi.
Nogi podczas wypadku na rowerze mogą się #!$%@?ć na tyle sposobów, że aż ciężko to zliczyć
Długa kierownica, która przy upadku lubi się bardzo mocno wykręcić, co w
Ma ogromne znaczenie zresztą, igła się wbije w kość bez problemu. Dlaczego?
Zeskocz szybko z roweru a zeskocz ze skutera, co ty za kocopoły tu opowiadasz XD Ze skutera 100 razy łatwiej zeskoczyć i to we względnie bezpieczny sposób i się z niego wydostać niz z roweru
@ethics: jprd xd to jakaś nowa technologia że skutery uciekają? Jak nie jesteś w stanie 7kg roweru odrzucić to co współczuję. 115 kg skuter może cię zabić, ale twoim zdaniem sam ucieka xd
Z roweru jest bardzo łatwo bezpiecznie zeskoczyć, z tak mała masą z łatwością zmienisz jego tor jazdy. Ze skuterem tego
Motocykl i skuter własnie z racji praw fizyki sam od ciebie ucieka przy upadku, bo ma dużo większą masę i tym samym uzyskuje większą energię kinetyczną. Rower nie dość, że jest lekki, więc próbuje zatrzymac się szybciej niż ty z racji jego wagi, to jeszcze zaczepia ci się o nogi
Panie podstawowe prawo fizyki
Akurat polecasz słuchanie imbecyla który twierdzi, cytuję
Jak dla mnie różnica polega na tym, że na skuterach zazwyczaj jeżdżą ludzie podchodzący do jednośladów utylitarnie. Albo jadą do pracy (unikanie zbiorkomu i korków) albo są w pracy (wszystkie uber eatsy i pochodne) i raczej nie #!$%@?ą. Motocykliści z kolei to zupełnie inna historia: ludzie z "pasjom", często jeżdżący z punktu A do punktu A bez sensu i dowalający głupie akcje.
Każdy w innym kraju - klapki, koszulka i krótkie spodenki xD