Wpis z mikrobloga

Siedzi skazaniec w rosyjskim więzieniu i krzyczy co chwila.
- Jeść, jeść. Dajcie mi jeść.
W pewnym momencie drzwi od celi się otwierają i wchodzi strażnik z wiadrem wody. Wyciąga pistolet i celując w więźnia mówi:
-Pij to całe albo Cię zastrzelę, tu i teraz.
Facet złapał wiadro i pije, pije, prawie koniec. Ostatkiem sił mu się udało wypić całe.
Strażnik wyciąga talerz z jedzeniem i pyta:
- To może teraz byś coś zjadł?
Więzień przerażony kiwa tylko głową, że nie.
- Widzisz, ty nie byłeś głodny... Tobie się pić chciało.

#suchar