Wpis z mikrobloga

@nocnica: Wygląda że problem polega na bezwzględności oceny - że nie ma punktu odniesienia.
Dla jednej osoby efekt może być ok jak w rzeczywistości jest nie specjalny, ale np. nie ma doświadczenia albo ma mniejsze wymagania.

Pomysł żeby poprawić jakoś ocen mam taki, że powinno się zawsze PORÓWNYWAĆ produkty. I wtedy można jasno napisać że efekt produktu x jest lepszy niż produktu y, pod względem zastosowania do z.

Porównanie co lepsze, byłoby już
  • Odpowiedz