Widziałem wczoraj w Biedronce jak jakiś gościu ładował bułki do worka używając swoich zimowych czarnych skórzanych rękawic, którymi przed chwilą pchał wózek (i pewnie wcześnie robił wiele innych ciekawych rzeczy). Oczywiście nie obyło się bez dotykania przy okazji wszystkich bułek wokoło. Tyle było mówione o myciu rąk i zasadach higieny, ale do niektórych zakutych łbów nie dotarło.
Kolejne potwierdzenie na to, że broń Boże żadnego luźnego pieczywa a chlebek tylko w folii i najlepiej tostowany przed jedzeniem.
Widziałem wczoraj w Biedronce jak jakiś gościu ładował bułki
@JazzBlurr: ... konsumpcja bułek z Biedry jest bardziej ryzykowna od popijania śliwek kefirem podczas ruchani&a bez gumy ukraińskiej prostytutki ( ͡°͜ʖ͡°)
@JazzBlurr: do biedronki to sie chodziło przed epidemią , i do tych innych wielkopowierzchniowych sklepów . Teraz biegajcie do żabek i lewiatanów albo na stacje benzynowe
Kolejne potwierdzenie na to, że broń Boże żadnego luźnego pieczywa a chlebek tylko w folii i najlepiej tostowany przed jedzeniem.
#koronawirus
@JazzBlurr: ... konsumpcja bułek z Biedry jest bardziej ryzykowna od popijania śliwek kefirem podczas ruchani&a bez gumy ukraińskiej prostytutki ( ͡° ͜ʖ ͡°)