Wpis z mikrobloga

@Anubis94: zalezy jaki chleb, w żytnim wrzucasz dodatki razem z pozostałymi składnikami przy mieszaniu.

W pszennym osobiście dodaje na etapie kilkukrotnego składania, a konkretniej ostatnie skladanie robie cos co sie jazywa lamination fold (google, yt) - idealnie nadaje sie do dorzucania dodatkow, tarty chedar,suszone pimidory, oliwki
@MartaMartuska: ja mam w głowie większe dodatki i chyba będę próbował ten pomysł z ostatnim składaniem. Jakiś czas temu usłyszałem o chlebie z cheddarem i jalapenio i nie daje mi spokoju... (ʘʘ) Ale z takimi sypkimi dodatkami wyglada bardzo ładnie, spróbuje dodać na etapie dodawania soli do ciasta.
@Anubis94
Widziałam że takie większe składniki np. ser, dodają na etapie laminacji. Ale to chyba jak kto woli, oglądałam gościa jak robił czekoladowy chleb z orzechami i rodzynkami i odrazu wszystko mieszał.
@Anubis94: tak jak Mirek napisał - po tym jak poskladam/zwine z blatu formuje sie juz kształt bochenka. Zostawaim na 30min i formuje ostatecznie i do koszyka.
Co ważne w w tej technice o której napisałem - mokry blat i mojre ręce, wtedy bez nerwów, nic sie nie klei, bardzo fajnie sie ogarnia ciasto