[Marcin35]

Mirki cosik mam chyba nie tak, po kablu idzie 300mb/s czyli tyle ile powinno, a przez wifi tylko 160-170 mb/s. Sygnał jest ustawiony na 5 ghz i 2,4 ghz z routera, nwm o co kaman , proszę o jakąś poradę, może to sterowniki od karty sieciowej w laptopie? hmm
#linux #fedora

[fervi]

@Marcin35: A jaki standard routera i karty sieciowej?
Chociaż zresztą xd Nie wiem czy możliwe jest odbieranie 300mb/s po fifirifi. Ale to eksperci niech się wypowiedzą. Zakłócenia, te sprawy

[hitherto]

@Marcin35: trochę pojadę elektrodą ale piszesz o megabitach czy megabajtach? Poza tym jaki masz router, jaką kartę, i jak mierzysz prędkość?

[hitherto]

@fervi: Na 5Ghz tłumienie jest bardzo silne, mam co prawda zwykłą intelowską ac ale z ciekawości zrobiłem testy, przez jedne drzwi iperf pokazuje tak:

[ ID] Interval Transfer Bandwidth
[ 3] 0.0-10.0 sec 313 MBytes 262 Mbits/sec

przez jedną ścianę i 5 metrów ale z anteną laptopa wycelowaną w router jest tak:
[ ID] Interval Transfer Bandwidth
[ 3] 0.0-10.0 sec 153 MBytes 128 Mbits/sec

a jak usiądę normalnie to nawet

[Marcin35]

@fervi: To możliwe że zakłócenia, @hitherto: megabajty mam na myśli, router to standard od orange, Funbox 3.0 Network controller: Intel Corporation Centrino Advanced-N 6205 [Taylor Peak] (rev 34)
Subsystem: Intel Corporation Centrino Advanced-N 6205 (802.11a/b/g/n) Prędkość mierzyłem na speedtest pl

[Marcin35]

@hitherto: ok dzieki mirku, wychodzi na to że to zakłócenia, siedze jakies 4 metry od routera, dobrze wiedzieć, bo już nie wiedziałem o co biega :)