Wpis z mikrobloga

@Hans_Trans:
1. nie jestem kodziarzem pisowski trollu
2. niemieckie kindergeld to o wiele niższy procent niemieckiej płacy minimalnej, niż analogiczny proceny w p0lsce, więc jest to bardziej sympatyczny dodatek od rządu a nie że masz 2 dzieci i jeb pół pensji od państwa.
3. niemieckie kindergeld wyliczane jest cały czas na podstawie sytuacji ekonomicznej Niemiec: płaca minimalna, bezrobocie itd. a nie jeb 190€ z dupy bez żadnych wyliczeń.
Dla was pisiorów
  • Odpowiedz
nigdy wcześniej w historii się ze swoich obietnic nie wywiązywała


@greenbong: zlikwidowali obowiązkową służbę wojskową (to było w #!$%@? ważne w tamtych czasach), wybudowali #!$%@? dróg i autostrad, zorganizowali stadiony na Euro 2012 (z problemami, ale jednak to zrobili), przeprowadzili nas przez kryzys suchą stopą, do tego zwiększyli pensję minimalną ponad dwukrotnie, ale i tak ciągle słyszę, że "nie spełnili obietnic", bo partia narodowo-socjalistyczna skompromitowana w dwa lata, której największym
  • Odpowiedz
@festiwal_otwartego_parasola: O nie bo 100 euro na dziecko to dla polaka robaka za dużo. Albo 500 euro minimalnej to też za dużo. Najlepiej yebać za darmo jak to było za Słońce Peru i sie cieszyć że robota jest. A na zachodzie zasiłki nie istnieja fcale a fcale. Hrr tfuu. Zapomniałeś przypadkowo oczywiście dodać że opozycja też jest za takim zasiłkiem. Hrr tfuu x2.
  • Odpowiedz
@Indorek1906: kolejny pisowski troll.
przeczytaj mój poprzedni komentarz pacanie, zasiłki na zachodzie wynikają głównie z tego, że kraje zachodnie na to stać, a wcześniej przez kilkadziesiąt lat koniunktury dorobiły się potężnych pieniędzy nie płacąc ludziom zasiłków. najpierw się trzeba dorobić a później dopiero wtłaczać rozwiązania z krajów bogatych. na zachodzie nie ma morawieckich którzy biorą 20mld kredytów na socjale.
ale ty jesteś zadowolony bo pinionszki dają, chociaż ich nie mają. sprzedajny
  • Odpowiedz