Wpis z mikrobloga

Mam takie dwie, pierwsza pachnie dobrze, ale nie smakowałem :) skąd taki efekt? Złe przechowywanie w sklepie? To jest napięte jak sytuacja przed wyborami
  • Odpowiedz
  • 36
@Mayonezdk zrobił się tzw. bombaż https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Bomba%C5%BC
Często zdarza się to w produktach schłodzonych (nie mylić z mrożonymi). Temperatura w jakiej musi być przechowywany produkt od 2 do 8 stopni w całym łańcuchu dostaw. Wystarczy, że np. przy wyładunku, paleta chwilę postoi na słońcu i już mamy przerwany ciąg chłodniczy. Jak nie śmierdzi to można jeść ;)
  • Odpowiedz
@Mayonezdk: Ja miałem kwaśne mleko, wieczko tak samo napuchnięte, termin ważności kończył się z kilka dni. Okazało się, że było dobre, ale lepiej ty sprawdź czy nie pachnie brzydko.
  • Odpowiedz
@Mayonezdk: > Najczęściej źródłem zatrucia są konserwy, często mięsne, ale również jarzynowe czy rybne. Bywają to często przetwory wytwarzane w warunkach domowych lub przeterminowana lub niewłaściwie przechowywana żywność zakupiona w handlu. Jeśli wieczko jest wybrzuszone (bombaż), konserwa na pewno nie nadaje się do spożycia.
  • Odpowiedz
@3cytryny: Sytuacja nabiera tempa i robi się bardziej dramatyczna niż w komentarzu od @golddg. Pytanie czy faktycznie taki test węchu i smaku rozwiązałby sytuację. Czy jeśli nam wydaje się, że mimo wszystko jest spoko, to czy i tak się trochę nie strujemy? Taki bombaż to już zawsze gwóźdź do trumny?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Mayonezdk: @kretoslaw25986: @golddg: @Gmeras: @3cytryny: @Alsgn_: Bombaż się robi na produktach bo lodówki w sklepie X kompletnie nie trzymają temperatury. Szczególnie jeżeli są starego typu (nie mają drzwiczek). Możecie zauwazyć, że jak kupimy produkty na zapas do domowej lodówki to one po jakimś czasie się i tak psują (szybciej niz data spożycia). Powodów jest kilka i moim zdaniem jest to zaniedbanie po stronie sklepów, które prowadzą
  • Odpowiedz