Wpis z mikrobloga

#rower #szosa
Mirki, jakas w miarę sensowna kurtka/ bluza na szosę na te czasy. Chodzi o poranne przejazdy, gdzie temperatura może skoczyć od 5 do 15 stopni między porankiem a przedpołudniem. Coś w miarę przewiewne na plecach ale wiatrochronem na klatce i ramionach. Ze kryzys, to wiadomo nie chce wydać 500 na takie coś. Jakieś pomysły?
  • 8
  • Odpowiedz
@Chekatomba: ja kupiłem w zeszłym roku windstopper Gore za dwie stówy w tkmaxx i jeszcze taką grubszą kurtkę Gore C3 z odpinanymi rękawami za niecałe 300 ale wiadomo w tkmaxx musisz mieć farta, żeby trafić na taki asortyment
  • Odpowiedz
@Chekatomba: Na tego typu warunki mam koszulkę teremoaktywną, koszulkę z krótkim rękawem, cienką kamizelką i ew. rękawki, chociaż przy koszulce termo z długimi rękawami wsadzonymi w rękawiczki nie są bardzo potrzebne.
Jak jest już ciepło, zdejmuję kamizelkę, wsadzam do kieszeni koszulki, a rękawki koszulki termo podwijam.

Koszulka i kamizelka ma siateczkę na plecach, a front w tej drugiej jest grubszy, dzięki czemu chroni przed wiatrem. Podobnie front w koszulce termo.
  • Odpowiedz