[DomPerignon]

p0lska cena C8, albo nie wiem europejska? (wiem, że homologacje itp, pierdy... no ale ludzie... litości)
https://www.otomoto.pl/oferta/chevrolet-corvette-c8-stingray-2lt-z51-performance-pierwsza-w-pl-ID6D1AIC.html#39c7b25cfa

Tymczasem w USA najdroższy :D:
https://www.motor1.com/news/374924/2020-chevy-corvette-most-expensive/

Przeliczcie sobie po kursie sprzed wirusa polską cenę... potem zobaczcie cenę netto w USA... powiem tak, 100 000$ w podatkach to i tak byłoby taniej niż kupić w Polsce(Europie?)
#motoryzacja #samochody

[Quantuum]

@DomPerignon: Samo auto wychodzi 340k do tego sprowadzenie podatki itp i coś jeszcze chcą zarobić więc...

[cwlmod]

@DomPerignon: Hmm w Polsce dla plebsu wprowadzili akcyzę na auta duzo litrażowe żeby plebs czasami za duzo luksusu nie poczuł. Dodaj transport, 19% akcyzy i 23 VAT i wychodzi 500k po kursie sprzed wirusa. Dodajmy marże na nowość plus brak rabatów bo jest wzięcie na to auto i 600k jest do osiągnięcia. Reszta #!$%@? sprzedającego lub raczej hak na bogatych frajerów.

[DomPerignon]

@Quantuum: coś jeszcze, ale nie 750 000 :D tzn. niech zarobią :), ale razi absurd, wymiana żarówek to to nie jest filozofia :)

[Quantuum]

@DomPerignon: no masz wybór, ogarnać wszystko sam i za około 520k masz samochód w polsce + przeróbki na wer. europejską i co tam jeszcze trzeba zrobić i czekać na nie kilka miesięcy myślę albo iść i kupić za 750k. Do tego trzeba pamiętać że jak ktoś chce w leasing czy inne wynajmy to samemu tego auta nie ściagniesz.

[DomPerignon]

@Quantuum: absurd europejski, w USA kupi takiego jutjuber stzrelajacy petardami z tyłka i spoko, tutaj trzeba manewrów jak na polu bitewnym... w USA "emejzing", tak tanio, że szok, w Europie auto w cenie Lambo.................