Fora dzielnicowe to ostatnio wylęgarnia raka. Ludzie którzy oczywiście tylko na chwilkę wychodzą, robią z przyczajki zdjęcia innym i całe dyskusje się toczą. A tu kolejna perełka, wszyscy maja siedzieć, nie mogą nawet na krótki spacer wyjść, żeby pani z pieskiem miała swobodę wyjścia.
@AstroBoy: nie chce mi się nawet zaczynać rozmowy, naprawdę te fora to skupiska biednych sfrustrowanych ludzi nie ma co z nimi gadać :) chciaż bardzo korci żeby tak napisać.
Fora dzielnicowe to ostatnio wylęgarnia raka. Ludzie którzy oczywiście tylko na chwilkę wychodzą, robią z przyczajki zdjęcia innym i całe dyskusje się toczą. A tu kolejna perełka, wszyscy maja siedzieć, nie mogą nawet na krótki spacer wyjść, żeby pani z pieskiem miała swobodę wyjścia.