[cofko]

158 698 - 102 = 158596

#rowerowyrownik

Takie tam po bułki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie za bardzo chciało mi się dzisiaj jechać, ale wg prognoz pogodowych lepiej było wyjść dzisiaj niż jutro, więc wskoczyłem na małe opalanko.

Wychodząc z bloku założyłem okulary i pękły mi - zajechałem do kolegi mieszkającego niedaleko, może by miał pożyczyć, niestety dzisiaj w pracy siedział, ale i tak ich nie miał :/ Wróciłem się do domu, skleiłem, odczekałem parę minut i znowu pękły :x

Zajechałem do Tykocina, kupiłem jakiś izotonik, bo nie mogłem znaleźć Muszynianki - padło na 4 Move. Paskudny w smaku i nie czuć po nim żadnego efektu, to chyba woda z sokiem. Ruszyłem na Zawady, nieco inna trasa niż zawsze, ale asfalt znacznie lepszy.

Dojeżdżając do miasta miałem ponad 90km na liczniku, więc postanowiłem dobić do setki i pojeździłem trochę po osiedlach.

Staty/trasa:

http://www.cyclinganalytics.com/ride/994171092213

http://app.strava.com/activities/73598328

[Saszimi]

@cofko: Widzę, że nawet koło mojego bloku zawinąłeś :P Gdybym była w Białym, to bym Ci pomachała :P

[cofko]

@Saszimi: w Białymstoku? Które osiedle? :P

[Saszimi]

@cofko: Nowe Miasto, blok naprzeciwko cerkwi :P

[cofko]

@Saszimi: OK, będę dzwonić następnym razem jakbym przejeżdżał ;-)

[Saszimi]

@cofko: Tylko przygotuj się na to, że będziesz wracał piechotą, a ta szosa zostanie u mnie ◕‿◕

[cofko]

@Saszimi: jak poczęstujesz piwem to tak :P

[Saszimi]

@cofko: Hmmm, jeszcze nigdy tak tanio roweru nie kupiłam! Umowa stoi :D