Wpis z mikrobloga

Dzisiaj do oceny technika martwego ciągu.

Największy problem nad jakim pracowałem było zaokrąglanie dołu pleców i nad tym też pracowałem najwięcej. Dodatkowo musiałem poprawić łamanie się pleców przy opuszczaniu sztangi, bo zaniedbałem tą fazę ruchu za bardzo i skupiałem się na podniesieniu ciężaru zapominając o tym. Jak tak teraz patrzę to pewnie wspomnicie, że za nisko biodro i rzeczywiście tak jest. Podczas wcześniejszych, lżejszych serii nie widziałem tego problemu, widocznie większy ciężar robi swoje, a dodatkowo gdy staram się bardziej "spłaszczyć" dolny odcinek pleców automatycznie obniżam biodra.
W celu lepszej obserwacji pozycji pleców założyłem koszulkę, jednak od razu czuć mniejszy komfort i ruch nie jest tak swobodny jak przy jej braku, ale na szczęście nie trzeba jej stosować co trening.

#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia
  • 8
@Wina_Segmentacji:
Dzięki, część z tych filmików znam i wprowadziłem niektóre ćwiczenia z nich, szczególnie na przodopochylenie miednicy (anterior pelvic tilt). Dużo czasu spędzam siedząc, a jednocześnie nie skupiałem się zbytnio na tych partiach (brzuchem nikomu przecież nie #!$%@?) i wyszło jak wyszło.
@Mahapralaja Szkoda raczej negatywnie spoglądać na przeszłe okoliczności a bardziej kształtować obecne i przyszłe. Z czasem się wzmocnią a wydaje się między innymi owe ćwiczenia są jakby obecnie główną uwagą ponieważ na przykład martwy ciąg wynika z rezultatów, nad którymi pracują.
@Wina_Segmentacji: Nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem Twój przekaz. Staram się wzmacniając słabe strony jednocześnie nie zapominać o głównych ćwiczeniach (przysiad, martwy ciąg, wyciskanie leżąc). Co prawda nie ćwiczę ich z dużym obciążeniem i bardzo często, ale wystarczająco, żeby nie zapomnieć i poprawić technikę.