Wpis z mikrobloga

922004 - 100 - 30 - 20 = 991854

Ostatnio w czwartek pompowałem tak ze 100 ale 90 z tego to takie 2/10. Wczoraj pompeczki były perfecto ale wiadomo jak to jest. Idealna forma = mała ilość powtórzeń. Tak czy inaczej, warto było ( ͡° ͜ʖ ͡°) - 30 średnich, - ~20 zajebistych. I nie, niestety w serii nie było 20 ani 10 tylko maksymalnie 5. Poprawiłem pracę łopatek, nie podchodziły pod shruga, setup jest teraz zawsze idealny, napięcie pośladków i brzucha ogarnięte z wyeliminowaniem niepotrzebnych spięć stawów kolanowych. Z napiętym brzuchem i dobrym setupem otrzymujemy zajebisty ROM. Depresja, retrakcja, depresja w celu uzyskania najlepszego ustawienia ramion w stosunku do napięcia klatki.

Problemy: Ciężko jest utrzymać idealną formę i dbać o idealny oddech. Ćwiczenia z własną masą ciała przy większej masie (aktualnie 94 kg, bf około 18%? pewnie mniej ale lepiej sobie zawyżać ( ͡° ͜ʖ ͡°) - metoda laserowe spojrzenie dr. Grega Doucette ( ͡~ ͜ʖ ͡°)). Problemy związane są oczywiście z brakiem siły, prawdziwej siły, a nie udawanej. Tutaj ciało w niczym mi nie pomaga, tyłek nie wisi w powietrzu, brzuch nie uderza o podłogę, ramiona nie podnoszą ciężaru.

Plan: Trenować praktycznie codziennie jak nie ma zakwasów, chociaż kilka powtórzeń dla utrwalenia formy. Stać się silniejszym ( ͡º ͜ʖ͡º)

#pompujzwykopem
  • 1
Ostatnio w czwartek pompowałem tak ze 100 ale 90 z tego to takie 2/10. Wczoraj pompeczki były perfecto ale wiadomo jak to jest. Idealna forma = mała ilość powtórzeń. Tak czy inaczej, warto było ( ͡° ͜ʖ ͡°) - 30 średnich, - ~20 zajebistych. I nie, niestety w serii nie było 20 ani 10 tylko maksymalnie 5. Poprawiłem pracę łopatek, nie podchodziły pod shruga, setup jest teraz zawsze