Wpis z mikrobloga

W końcu mam trochę czasu (kwarantanna here) to opowiem wam historię mojej znajomej xD

Otóż, moja znajoma to takie bardzo k---a mocne, ale naprawdę mocne 3/10. Bardziej facet, niż kobieta jeśli chodzi o charakter i zachowanie, a wyglądu to raczej nie skomentuje. Jak na brzydką laskę przystało dosyć szybko sobie przekalkulowała, że w sumie to nie ma co liczyć na bolca i lepiej zostać lesbijką. No więc, była sobie taką lesbijką, aż jakieś 5 miesięcy temu poznała wybrankę swojego serca. xD

Owa wybranka ma dosyć specyficzną urodę, ciężką nawet do opisania. Podejrzewam, że gdyby ważyła tak z 30kg mniej to byłaby z niej naprawdę ładna i przyciągająca wzrok laska. No więc żyły sobie w homonormatywnej wspólnocie macic, a że moja kumpela podjarała się nią dosyć mocno to postanowiła, że się jej oświadczy. xD

Oświadczyny jakieś okazałe nie były bo ile można zarobić pracując w spożywczaku, ale na szczęście okazały się sukcesem. Wybranka przyjęła oświadczyny i obie stwierdziły, że będą cierpliwie lizać sobie cipki, aż w Polszy zalegalizują homoparowanie się. W międzyczasie zdążyły nawet ze sobą zamieszkać.

Niestety sielanka trwała jedynie jakiś miesiąc, bo chwilę po oświadczynach wybrance nagle zagotowały się hormony i na pierwszej lepszej imprezie puściła się z jakimś stulejarzem-programistą. Skąd wiadomo, że stulejarz? Gostek przystojnością nie grzeszył, ale okazało się że jest całkiem niezły w stalkowaniu. Podjarany, że może w końcu będzie miał regularny dostęp do cipki wyszukał swoją dobrodziejkę i nawet ustalił jej adres. xD

Jakie było zdziwienie mojej znajomej, gdy otworzyła drzwi i jej oczom ukazał się jakiś totalny łapserdak z wielkim bukietem kwiatów dla dobrodziejki. Moja znajoma zaniepokojona tym widokiem wypytywała go o wszystko, a jegomość nie wiedząc o tej sodomii chętnie opowiadał jak to poznali się na imprezie. xD

Znajoma wpadła w taki szał, że z------a stulejarzowi lepę i przy okazji w------a swoją faworytkę z mieszkania.

Tak o to zakończył się homonormatywny związek dwóch pasztetów. xD


#lgbt #zwiazki #logikarozowychaskow #tfwnogf #s--s
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ocotuchodzilol: Nikogo to nie obchodzi. Stereotypy nie biorą się znikąd. Wiele osób "cygańskiego pochodzenia" kradnie, wiele osób popierających pis do debile a wiele lesbijek to pasztety, bo żaden normalny facet ich nie chciał.
  • Odpowiedz
@Kenneth66: Ja właśnie znam takie lesbijki 100% stereotypowe. I tak właśnie sobie myśle ,że jak by sie ktoś znalazł kto by zechciał jedną z nich mógłby zakonczyc ten paro letni związek.
  • Odpowiedz
imprezie puściła się z jakimś stulejarzem-programistą.


@Vastusia:Wy to jesteście ostro p----------e ( ͡º ͜ʖ͡º).


@ocotuchodzilol: Zwykle to prawda. Ładne lesbijski to masz tylko w pornolach. Zwykle to jest kombo lesba, gruba i feministka ścięta na krótko / ufarbowana.
  • Odpowiedz
Jak na brzydką laskę przystało dosyć szybko sobie przekalkulowała, że w sumie to nie ma co liczyć na bolca i lepiej zostać lesbijką.


@Vastusia: To jest fejk. Kobieta z definicji ma na rynku matrymonialnym wartość, bo ma cipę. Kwestia tylko znalezienie odpowiednio zdesperowanego typa na nią.
  • Odpowiedz
Przestałem czytać po tym, jak koleżanka "zdecydowała" o zostaniu lesbijką


@Niezgodny: Jeśli nie wierzysz w takie sytuacje, to znam podobną, laska dość atrakcyjna, liczne doświadczenia z facetami, ale to wiecznie nie to, aż postanowiła spróbować z płcią własną i od lat jest w szczęśliwym związku. Właściwie to poznałem kiedyś jeszcze kobietę co była wcześniej mężatką, a obecnie w związku z inną babką. Dlatego te związki lesbijskie postrzegam jako takie niekoniecznie
  • Odpowiedz
@kszychu Ach, wypok siedlisko ekspertów od wszystkiego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Vastusia Jaki jest morał tej historii? Że lesbijki są brzydkie? Że lesbijki wcale nie są lesbijkami, tylko "wybierają" sobie taką orientację jak im nie wychodzi z facetami?

Tak to jest - jak czegoś się nie rozumie, to próbuje się szukać wyjaśnień na własną rękę. A pewnie są brzydkie i dlatego, a bo są p------e, a bo coś.
Bo tak trudno pogodzić się z tym, że część ludzi rodzi się homo a część hetero, nie? A bo ruchała się z jakimś brzydkim "stulejarzem-programista" to znaczy, ze nie może już mianować się lesbijką? Bardzo duża część osób różnych orientacji ma doświadczenia seksualne odmienne od deklarowanej orientacji i nie zmienia to tego, że już nie mogą
  • Odpowiedz