Wpis z mikrobloga

Mircy i Mirabelki. Śliwy i śliweczki. #rozdajo ! ( ͜͡ʖ ͡€)
Właśnie uruchomiłem sprzedaż herbaty z konopi siewnych (tych na legalu, hehe). W naszym rodzinnym gospodarstwie uprawiamy od dwóch lat konopie, ale dopiero teraz udało nam się uzyskać pozwolenie na handel bez pośredników. Nie ma tego dużo, bo plony tylko z 1 hektara, więc wszystko ręcznie zbieramy. Żadnych glifosatów, środków ochrony roślin czy innych dodatków. A jeżeli już to tylko te naturalne ( ͡° ͜ʖ ͡°). A, i mamy na to certyfikat!
Spytacie: A na co to komu? A komu to potrzebne?
A no na odporność to. I na lepszy sen. Nie ma co czekać, bo losowanko herbaty już dzisiaj ok. 23:00! Wystarczy jeden plus by wziąć w nim udział. Nakład herbaty jest dość mały, ale sezon 2020 jeszcze przed nami!

A jakby ktoś chciał kupić, to tutaj link do Allegro lokalnie:
https://allegrolokalnie.pl/oferta/herbata-konopna-ekologiczna-od-rodziny-karwatow

W komentarzu siostra w konopiach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#konopie #rolnictwo #malopolska #tuchow #zdrowie
robka1996 - Mircy i Mirabelki. Śliwy i śliweczki. #rozdajo ! ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
Właśnie uru...

źródło: comment_1585220320neNrANgeGw9RyUcvtoSUdK.jpg

Pobierz
  • 56
  • Odpowiedz
@graf_zero: Składaliśmy wniosek o dofinansowanie do wapnowania i zdziwiłbyś się, jakie szczegóły można tam znaleźć i ile z tym zachodu może być. Do tego stopnia, że trzeba było wniosek wielokrotnie poprawiać, bo to na fakturze brakowało jakichś tam szczegółowych informacji.
  • Odpowiedz
@Antarktis Powiem szczerze że jest z tym zachodu. Kontrole, papierologii, i brak maszyn. przynajmniej tutaj gdzie ja mieszkam. My działamy na naprawdę małą skalę, więc zbiór jest ręczny. Plony w tym roku jeszcze były słabsze, i gdyby nie dofinansowanie, to byłoby ciężko. Jeszcze ojciec zapomniał czegoś odnotować, i teraz grożą nam kary. Ale mimo to mamy nadzieję, że wszystko się ułoży. Dlatego też ten post na wykop :) Trzeba działać!
  • Odpowiedz
@graf_zero: Znasz się na tym? Dla mnie cena była podejrzana, bo wujek na Podkarpaciu zapłacił kilka razy mniejszą kwotę. Ale ojciec mi wytłumaczył że my mamy w innej formie. Ale też jakoś za bardzo temu nie ufam. Jakbyś coś mógł doradzić, to poproszę. Będę wdzięczny.
  • Odpowiedz
@archates Jest delikatnie gorzkie, ale w końcu to zioło. Mi pasuje taki smak. Trzeba wyczuć, ile suszu użyć na jedną filiżankę. Łatwo jest przedobrzyć, także na początek polecam ostrożnie. I też nie parzyć zbyt długo, bo to też wpływa na smak. Ja osobiście parzę 3 minuty, ale można i do 5. Im więcej się jej pija, tym bardziej smakuje.
  • Odpowiedz
@archates Ja ostatnio mam fazę na piwa gatunku porter. Najlepiej mi smakują te wędzone. I z nimi też tak miałem. Im więcej ich smaku poznawałem, tym bardziej mi podchodziły. Ktoś, kto lubi próbować nowe smaki, powinien się herbatką z konopi zainteresować.
  • Odpowiedz