[l.....k]

Pamietam jak miałem 14-15 i doświadczałem początku seksualizacji wśród (głownie żeńskich) rówieśników. Pierwsze pocałunki, związki, zabawy. Wszystko było takie dziecinne i naiwne. Uczestniczyłem w tym jako osoba trzecia. Miałem takie uczucie, które czasami do mnie wraca że ja tez muszę coś takiego przeżyć. Młodość hulała. Zaczęły się imprezy, wszyscy rozgadywali się o swoich podbojach na domowkach które nierzadko kończyły się związkiem. Trwało to i trwało, aż wszyscy się wyszaleli, niektórzy nadal jeszcze to robią. A ja stałem cały czas z boku, licząc na to że jeszcze ten powiew wolności, młodzieńczej miłości sprawi ze będę mógł to wszystko przeżyć, że przyjdzie moja kolej. Stoję tak z boku do dzisiaj, przyglądam się innym i tylko czasami znowu doświadczam tego uczucia, jednak już rzadziej, słabiej.

#przegryw #stulejacontent #blackpill

[bartmx17]

@lagorek: #!$%@? naprawdę smutne. Pozdro stary i trzymaj się mocno. Wypiję dziś Twoje zdrowie

[p.....d]

@bartmx17: To musisz bardzo dużo wypić bo każdy na tym tagu to ma

[kamil150794]

@lagorek: Wpis pasuje do mnie idealnie.

[bartmx17]

@panzyd: #!$%@? się za każdego. Wasze zdrowie wszystkich

[C.....e]

@lagorek też przez to przeszedłem. Jak widać nie każdemu jest to dane.

[SmutnyKot]

@lagorek: Jesteśmy tylko obserwatorami życia, które nas wykluczyło.

[MLeko29]

@lagorek jezu jak idealnie to ubrałeś w słowa. Cieszę się że trafiłem na wykop i na ten tag bo pokazało mi to, że nie jestem sam w takiej sytuacji.

[Spearo]

@lagorek: Sam jesteś sobie winien¯\_(ツ)_/¯

[dewanderer]

@Spearo pewnie miał uderzyć piescia w stół ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ

[pawel8989]

@SmutnyKot: Bo nierzadko popieprzone życie małżeńskie generujące masę problemów to faktycznie "życie".