Wpis z mikrobloga

@apanKuba: Dzisiaj wleciał trening na nielegalu na zamkniętych rurkach do streeta. IMO to jest już przegięcie pały. Odkażam łapki przed, w trakcie i po treningu. Na rurkach nie ma tłumu ludzi, od których mógłbym się zarazić. Będę chodził tam mimo zakazu. Nawet jeśli bagiety będą tego pilnować.