Wpis z mikrobloga

Tak tak wiem, bezdzietna lambadziara nie ma prawa glosu, ale to jest #!$%@? przeginka. Prace zdalna w pierwssej kolejnosci dostaja rodzice gowniakow. Uj mnie intetesuje ich dzieciak, w dupie mam wasze szkoly.

(°°

Sprzetu nie ma by dac kazdemu ta mozliwosc, wiec teraz na hurra nadaja uprawnienia tym Grazynkom, ktore i tak nie potrafia odpalic laptopa, bo bombelki i szkoly zamykaja. Juz widze jak z gowniakiem na chacie beda pracowaly, jassssnee

Mam tak serdecznie dosc tej zje&%nej pajdokracji, ze tym bardziej mnie to zniecheca do posiadania kiedys gowniaka. Nosz #!$%@? mac!

#pracbaza #bombelki #madki #zalesie
  • 9
@asique moja firma nie jest na nic przygotowana, a na pewno nie na to, by 3k ludzi odeslac do domu ( ) co nie zmienia faktu, ze takie gwaltowne i idiotyczne ruchy uderzaja we mnie i mam prawo sie wkurzac. Ja mam uprawnienia i komputer, ale niewykluczone, ze bede musiala go oddac komus, kto do tej pory tego nie robil i prawie na pewno i tak majac
Gdzie tu sens?


@kawazrana: Średni i podejrzewam, że Twoi pracodawcy zdaja sobie z tego sprawę, ale wybierają mniejsze zło.

Jedynie co, to zdaje się, ze na dziecko do 9 lat można wziąć zasiłek opiekuńczy i nie iść do pracy.
A dziecko powyżej 8 lat już nie jest tak absorbujące i można pracować.

W tym momencie ciesze się, że moja firma ma dobrze wypracowane metody pracy zdalnej (mimo dużo większej ilości pracowników)