[sked]

Mirki Mirabelki, dostałem właśnie ekwiwalent i to konkretny z poprzedniej pracy, w sumie nie wiem za co, bo urlop był wykorzystany. Pisać do nich z pytaniem co to za hajs i czy zwrócić im na to konto z którego przyszło, bo raczej nie mogę usnąć tego za miły prezent, czy czekać na kontakt z ich strony? Bo jedyny mail jaki pamiętam to ludzie z pracy i tl a nie jakieś babki z hr czy działu personalnego #korposwiat #pracbaza #pytaniedoeksperta

[N.....a]

@sked: może to jakaś odprawa?co pisało w regulaminie pracy w poprzedniej firmie?może był taki zapis,czytałeś regulamin pracy?

[sked]

@Nowarozowa: Szczerze, nie pamiętam już nic z niego, bo nie wpadłem na to, żeby jeszcze raz czytać regulamin pracy/wynagrodzeń ostatniego dnia pracy na wypadek, gdy mi dadzą jakiś hajs. Wyszedłem z założenia, że wszelkie formalności z pieniędzmi leżą po stronie hr/ działu personalnego, żeby sprawdzić co i jak i ewentualnie wypłacać coś ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[N.....a]

@sked: możesz zadzwonić ale wydaje mi się że takiego błędu by nie zrobili-możliwe że miałeś jednak jakiś niewykorzystany urlop albo jest to wynagrodzenie urlopowe?lub jakaś odprawa.

[sked]

@Nowarozowa: Dobra, znalazłem maila do jakiejś laski z hr, z którą załatwiałem formalności na początku, napiszę do niej i niech to ogarnie, jeśli faktycznie był jakiś błąd to zwrócę hajs i tyle. Przynajmniej będę miał czyste sumienie. Jedynie co to faktycznie jakaś odprawa, o której nie pamiętam, bo urlopu wyszło mi w tym roku 4 dni i tyle wykorzystałem.

[nth69]

@sked: Moze zachowales prawo do bonusa za zeszly rok? U mnie jezeli pracowalo sie caly rok i zostalo ocenionym to dalej mozna dostac bonus, pomimo nie bycia zatrudnionym.

[sked]

@nth69: Bonus wypłacony miałem w styczniu, więc też nie to

[sked]

@Nowarozowa: @nth69: tak dla ciekawości jak coś, ale napisałem do byłem team leaderki czy mogłaby mi potwierdzić, że był złożony i zaakceptowany wniosek o urlop odpisała, że tak i saldo było 0 już pod koniec lutego, więc typowe hr dały dupy i stwierdziły, że świadectwo pracy zrobią po swojemu, bo jak mi mama czytała świadectwo, bo przyszło na adres domowy, tam właśnie była informacja, że urlopu nie wykorzystałem i mi