Wpis z mikrobloga

@SpalaczBenzyny: w Red Bullu dużo bardziej dbają o tempo wyścigowe niż kwalifikacyjne, bo sam samochód też nie jest jakąś rakietą na jednym okrążeniu, ale na dystansie całego wyścigu robi robotę. Gasly w okresie, w którym był w Red Bullu zdobył około 1/3 punktów, które zdobył Max. Czasem też lądował poza pierwszą dziesiątką, bo po prostu nie miał tempa w wyścigu.

Albon w kwalifikacjach wypadał podobnie jak Gasly, ale w mniejszej liczbie
@SpalaczBenzyny: Ogólnie zgoda :) Z tym, że w sytuacji, w której się znaleźli, wrzucenie tam Albona było rozsądne. Gasly nie podołał i bardzo by było ciężko im go wyciągnąć w tym środowisku. Mieli do wyboru albo wrzucić tam Kwiata, który był już w tych butach, albo świeżaka.

Racja, że ta cała sytuacja jest symptomem głębszych problemów - czyli postawienia wszystkiego na Verstappena połączonego z agresywną "polityką kadrową". Publicznie tego nie powiedzą,