Wpis z mikrobloga

#czujedobrzeczlowiek

Przyjaciela spod #przegryw udało mi się nieco ogarnąć - zabraliśmy go we wrześniu na siłownię - regularnie zrzuca (już -12kg). Zabieramy go ze sobą "do ludzi", ale nie jako piąte koło u wozu, a normalnego członka towarzystwa.

Ostatnio dałem mu książkę o modzie męskiej od @UszatyBloger, a w zasadzie sam sobie zabrał jak kurier przyniósł, a mnie nie było. Po czym wywalił pół szafy, kupił koszule w wólczance, przeprosił się z chinosami i kolorowymi ubraniami.

Dzisiaj idzie na rozmowę o pracę w zawodzie, by #!$%@?ć z gównopracy na produkcji. Pomogłem stworzyć zestaw koordynowany z moimi dodatkami, fryzjera mu ogarnąłem i kurde czuje dobrze.

Ciesze sie, że małymi kroczkami udaje mi się wyjść z przegrywu. Nawet jakąś Chinkę z zajęć zaczął bajerować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#wygryw #gownowpis
  • 17
@Greenvidia: Może wydawać sie #!$%@?. Z drugiej strony barykady jest jeszcze bardziej #!$%@? myślenie że każdy przegryw ubiera się jak menel, jest grubasem z monobrwią itd.

Jeżeli typ rzeczywiście tak wyglądał to jakaś tam szansa dla niego jest, o ile to nie jest jakieś pozerstwo i bycie przegrywem "z wyboru" nie z konieczności.

Ja nie byłem takim stereotypowym przegrywem i nie dało to nic, więc wiem o czym mówię to nie
@George_Constanza:

Ale to jednostkowy przypadek, sami mowicie ze nie wolno generalizowac, a robicie dokladnie to.

Jeżeli biedny człowiek np. wygra w totolotka to będzie znaczyło że nigdy nie był biedakiem? Albo jeśli ktoś kto od dzieciństwa był ciężko chory i dzięki rekonwalescencji udało mu się z tego wyjść, czy to oznacza że nigdy tak naprawdę nie był inwalidą?
@Greenvidia: Trzeba odróżnić przegryw od failed normie, jeżeli komuś do wyjścia z przegrywu wystarczy pójście na siłownię i delikatne ogarnięcie wyglądu to nie możemy tu mówić o przegrywie, taka osoba to failed normie.

Ja robiłem znacznie więcej niż większośc normików i ostatecznie nic to nie dało, to jest idealny przykład przegrywu, a nie jakiś typ który się upasł bo nic nie robił przez cały zycie i po roku na siłowni sobie