Wpis z mikrobloga

Nie bronię strusia, ale Major ma przesrane bo wącha ten rozpuch, a że to nietypowe hobby to wszyscy go zaraz wyzywają od ćpunów, narkomanów itd.,ale tak na logikę połowa polski wali do ryja dwa dni w tygodniu albo i więcej substancję odurzającą o nazwie etanol i nikt z tego afery nie robi, a ten se idzie do lasu raz w tygodniu i jakieś debile wysyłają go na terapię. A prawda jest taka że Major nawet na terapię się nie kwalifikuje, bo nie ma objawów odstawienia, zje zupkę kińską z parówkami i jest jak nowo narodzony.
#kononowicz #patostreamy
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zagmadfany2: nie zamierzam się kłócić, chodziło mi o to że jak ktoś od piątku do niedzieli zażywa legalną substancję odurzającą to jest akceptowane przez społeczeństwo, ale rozpuszczalnik w lesie to wyjazd na terapie.
  • Odpowiedz
@MarianJanuszPatrykPazdzioch: Jakby major zamiast nitra i wódy walił samą wódę, nawet w ilości 2x co teraz to nie byłby taki tępy i zniszczony. Rozumiem zajarać trawkę czy weekend piguła, ale kiranie rozpuchu to jest taki sam poziom ćpuństwa co walenie po kablach.
  • Odpowiedz
Tak dla porównania. .... Czy osoba która pije 1 p--o dziennie wieczorem ( tylko 1! ) jest alkoholikiem czy nie jest? Ja myślę że tak bo skoro weszło tej osobie to w nawyk że musi wypić to p--o, jest alkoholikiem mimo iż jest to tylko jedno p--o.
  • Odpowiedz
@Wowowowo: no tu się nie zgodzę że ten sam poziom co walenie po kablach, bo jak walisz po kablach to już musisz walić dzień w dzień, żeby normalnie funkcjonować, a major jednak zawsze ma te kilka dni przerwy od nitro tak jak teraz jak siedzi w tym krk.
  • Odpowiedz