Wpis z mikrobloga

@Sl_w_k_1 polecam pakowane salami - Lidl lub Biedra, najlepsze z Lidla w takich małych plasterkach. Po tygodniu od otwarcia w lodówce smakuje zupełnie tak samo jak po otwarciu i w przeciwieństwie do wielu kupnych wędlin ma jakiś smak. Dobra jest też pakowana szynka konserwowa z biedry - chyba 95% mięsa, delikatny smak i też może poleżeć po otwarciu.
@elf_pszeniczny: nie, to nie jest reguła, zwłaszcza jak widzę po 2-3 konserwanty i 'magi' w składzie wędliny 40-50zł za kilo. Zresztą wystarczy wejść w dowolny sklep oferujący ezakupy, który posiada składy swoich produktów i popatrzeć na to co gdzie jest. Trafiają się wędliny o czystym składzie (jeśli przyjąć konserwanty za czysty skład lol), ale są w przerażającej mniejszości do tych naładowanych niepotrzebnymi składnikami.
I mówię tu zarówno o paczkowanych wędlinach jak
Raczej patrzę na smak i na to jak wygląda po kilku dniach, po tygodniu. Maźglata = syf, z reguły sam smak też wtedy nie powala


@elf_pszeniczny: no to ja Ci powiem, że ta wędlina zepsuła mi się tylko dwa razy, w obu przypadkach z mojej winy - za długo leżała (prawie tydzień) i do tego była niezabezpieczona, bo zazwyczaj zamykam ją w plastikowym pojemniku.
To nie jest najlepsza wędlina jaką jadłam
@Sl_w_k_1: mordo wyciągaj to z opakowania w którym ci dają, przełóż do plastikowego pojemnika wyłożonego papierem kuchennym żeby nie nabierało wilgoci, tak samo z surowym mięsem, wyciągaj z folii umyj, i do pojemnika plastikowego, nie bedzie nic śmierdzialo ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
Lidl, Pikok (indyk wędzony). Jeśli jesteś z okolic Warszawy i bywasz na Bielanach, to na Wolumenie we wtorki i piątki w samochodzie taka Pani sprzedaje wędliny przez siebie robione. Szynka, schab, pasztet, boczek itd. A tak to dobre sklepy mięsne, ale raczej te bardziej suche wędliny bo lepiej się moim zdaniem trzymają.
@Sl_w_k_1: kupuj jednolite szynki, w sensie żeby plasterek cały wyglądał tak samo, a, nie tu jasny, tam ciemniejszy i jeszcze tłuste gdzieś wystaje. I żeby było jednolite a, nie jakieś tłuszcze szły przez środek. Tej szynki co kupiłeś to sam bym nie zjadł.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@spidero: mnie bardziej ciekawi fakt, że poniżej 35-40 zł nie da rady kupić dobrej wędliny (przynajmniej u mnie). To jest kwota minimalna, żeby wędlina składała się z mięsa A nie ze śmieci. Ostatnio zapytałem o skład schabu za 36.99 zł. 83% mięsa. No ja #!$%@?. Za chwilę wędlina przekroczy barierę 50 zł/kg i nikogo już to nie będzie dziwić. Dziękujemy ci #!$%@? karakanie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
W wątku o wedlinie rady by kupować gotowe pakowane szynki po 100g A w wątkach o środowisku że dawniej lepiej było bo na wagę można i bez plastiku :p
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@milczacyzpiotrami: ciekawe jest to ze dzieci niekoniecznie lubia dobre wedliny, czesto jest tak ze woli drobno zmielone parowki niz np dobre jakosciowo franfurterki.

@spidero: w tańszych produktach zapewne dodawane są składniki i ulepszacze które tworzą uczucie niedosytu. To samo z McDonaldem, można #!$%@?ć na okrągło i zawsze ma się ochotę na więcej, oczywiście w ramach rozsądku...
@Sl_w_k_1: nie za bardzo rozumiem czy problem jest w szybko psującej się wędlinie, czy w niejadkach w domu.

Jeśli to pierwsze to polecam trzymanie wędlin w lodówce w hermetycznych pojemnikach, np. curver czy inny tupperware. Mi wędliny wytrzymują luźno ponad tydzień.
A jeśli wędlina zaczyna lekko trącić to idealny czas by zrobić z nią jajecznicę, bo po podsmażeniu jest git. Chyba, że bardzo śmierdzi to już nie.