Wpis z mikrobloga

W trybie manualnym te "-3" to aktulna ekspozycja, jej się nie przestawia - to coś pokazuje Ci właśnie, że jest wszystko jest czorne jak wungiel. Zwiększ czas naświetlania oraz ISO. Gdy ten wskaźnik zacznie rosnąć - będzie to oznaczać, że aparat "coś" zaczyna widzieć. W dzień się pobaw to będzie różnica :p
@Shinzin: masz ustawioną przysłonę F5.6, niską czułość matrycy ISO 200 i shutter speed chyba 1/250.
W pokoju przy sztucznym świetle powinieneś bardziej otworzyć przysłonę (niższe F jak możesz), użyć większej czułości matrycy (przykładowo ISO 6400) i wolniejszej migawki (np. 1/60s).
Przełącz na tryb Auto i zobacz jakie parametry dobiera aparat i ustaw sobie podobne w manualu.
Co jak co ale ten olympus wymaga trochę "wprawy" - szczegółnie natłok opcji może nie wyglądać przyjaźnie dla uczącego się fotografii, ale polecam.