Wpis z mikrobloga

Jak to jest, pomijajac samo odpalanie, z problemami z uzytkowaniem aut w bardzo niskiej temperaturze?

Przykladowo, odpalam auto w garazu, czekam az sie w miare nagrzeje, wyjezdzam w jakas arktyke ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na zewnatrz -50 / -60 stopni, do przejechania pareset kilometrow. Jest jakies realne ryzyko ze cos po drodze strzeli? Ogrzewanie da rade utrzymac w miare sensowna temperature w srodku?

#motoryzacja #samochody
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DryfWiatrowZachodnich: Jeśli auto jest sprawne to można normalnie użytkować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jedyne co zauważyłem parę lat temu:
w 2017 roku była ta dość konkretna zima, gdzie temperatury spadały poniżej -30, a ja akurat jechałem w trasę autem z turbodieslem. I zauważyłem, że muszę trzymać go na niskich obrotach tak, żeby turbina się nie załączała, bo jak dostawał dużą ilość lodowatego powietrza to aż miał
  • Odpowiedz
@barto125: a co by moglo strzelic jakbym wyjechal takim cieplym autem na mroz? Cos w silniku? Szyby, jak nagle dostana podmuch chlodu?

@aksal89: a normalnie grzalo w srodku? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pytanie tez jakby sie auto zachowywalo przy tych -50 / -60, bo to jednak sporo chlodniej niz -30... I jak na przyklad akumulator by to zniosl. Niby bylby ciagle ladowany alternatorem, no
  • Odpowiedz
  • 0
@DryfWiatrowZachodnich sporo.

W instalacjach powietrza zamarza wilgoć w przewodach , często montuje się podobne szyby żeby nie zamarazalo, zakrywanie chłodnic, wymiana plynu, podgrzewane filtry i całe instalacje do baku, grzałka bloku, akumulatory głębokiego rozładowania, zwykle żelowe.

Zwykła nagrzewnica może nie ogarnąć tematu
  • Odpowiedz
Na zewnatrz -50 / -60 stopni, do przejechania pareset kilometrow.


@DryfWiatrowZachodnich: Tu jest problem bo może okazać się że złapana guma unieruchomi pojazd - w tej temperaturze stal staje się bardzo krucha i możesz połamać śruby mocujące felgę jednak... są to temperatury bliskie rekordowym w miejscach gdzie zimową nocą jest zwykle -40°C o ile się nie mylę. Jeśli płyny w aucie będą przygotowane na takie mrozy a olej
  • Odpowiedz
@DryfWiatrowZachodnich: a czytałeś kiedyś dokumentacje techniczne takich pojazdów? To jest na tej zasadzie zrobione - śruba o przekroju 17mm pęknie ale przekrój 21mm nie pęknie. Dużo droższa nie jest więc można śmiało zapomnieć o rozgłaszaniu o tym w telewizji i internecie.

Generalnie taki benzynowiec z podgrzewaną przepustnicą śmiało poradzi sobie z -40°C o ile odpali. Jak się trochę rozgrzeje to można ruszać nim w trasę.

Z drugiej strony,
  • Odpowiedz
normalnie to im zimniej tym lepiej, po to się stosuje intercoolery aby chłodzić powietrze sprężone przez turbo, aby było go więcej,

im zimniej tym więcej mocy, lepiej się zbiera,


@SpalaczBenzyny: No właśnie tak się zastanawiałem, czy tak powinno być, bo absolutnie nigdy nie dawał żadnych objawów poza tym jednym dniem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak na logikę sobie dodałem, że przecież diesel zanim się rozgrzeje na
  • Odpowiedz
@aksal89: myślę, że tu nie chodziło o turbinę, lecz o paliwo. Ojciec mi zawsze powtarzał, że jak podczas mrozu zaczyna szarpać, to powinno się przyspieszać z małą ilością gazu. Związane to jest z paliwem które może być średniej jakości i po prostu nie daje rady w ty masz takich temperaturach (gęstnieje, albo ma w sobie jakieś małe ilości wody, która zamarza)
  • Odpowiedz
@DryfWiatrowZachodnich jak diesel to nie pojedziesz jak nie masz grzałka podgrzewających w baku i na przewodach. Ropa zimowa ma do -37 bodajże odporność, a realnie to koko 25 zaczyna gęstnieć. Mechanicznie z autem generalnie nie pow8nno się nic stać, silnik wytwarza dostatecznie dużo ciepła, jakby auto stało na takim mrozie to opony zamierzają, jak ruszysz to wtedy jedziesz na opinie zamarzniętej u dołu na płasko, ale w garażu raczej ok by
  • Odpowiedz