[SynestetycznyEstetyczny]

Czy warto czynić dobro? Rozważam dziś nad tym tematem pod pewnym względem. Weźmy pod uwagę najpierw zło. Przykładowymi synonimami zła mogą być - ciemność, pustka. Są to więc słowa nawiązujące do nicości. Biorąc pod uwagę logiczne argumenty - zło niszczy wszystko, co spotka na swojej drodze dążąc do niczego. Dobro, w przeciwieństwie do zła dąży do kreacji. To dzięki miłości powstaje i może przetrwać życie. Dzięki nienawiści, która też jest równoznaczna ze złem życie upada w inne, niż naturalne sposoby, zniszczone też zostają relacje międzyludzkie. A więc zło niszczy. Niestety zło jest bardziej kuszące niż dobro, bo pozwala czasami szybciej zrealizować głównie te pierwotne i hedonistyczne cele danej jednostki. Lecz to dobro jest bardziej opłacalne i ciekawsze dla całego gatunku ludzkiego. Przezwyciężając kuszącą perspektywę szybszego spełnienia swoich celów możemy przyczynić się do stworzenia czegoś nowego. Czasami nie jest łatwo wygrać ze złem, ale próbujmy, a nasza cywilizacja zajdzie dalej. #filozofia #dobro #zlo #moralnosc

[iniacz]

@SynestetycznyEstetyczny ja na przykład po prostu tak wolę. Nie umiem inaczej. Troszczę się, pomagam itd. Gdybym miała zrobić coś złego, to mój mózg wywala error. Nie wiem czy to się wypracowałem przez te lata życia w oparciu o jakieś korzyści, czy na jakiej zasadzie. Domyślam się, że są pewnie ludzie, którym tak samo naturalnie będą przychodzić działania złe. Rośnie to bywa.

[z.....z]

Gdybym miała zrobić coś złego, to mój mózg wywala error.

@iniacz: większość jest tak zaprogramowana, zależy od środowiska w znacznej mierze.

Lecz to dobro jest bardziej opłacalne i ciekawsze dla całego gatunku ludzkiego.

@SynestetycznyEstetyczny: Czy czynienie zła, ale dla dobra ogółu jest moralne?

[t.....k]

@SynestetycznyEstetyczny dajmy dobro kojarzy mi się z pustką/nicością i bęc całą Twoja logika leży

[KomosaBiala]

@SynestetycznyEstetyczny: Zrównujesz dobro z działaniem prospołecznym, a zło z antyspołecznym? No to masz problem, bo działanie prospołeczne w stosunku do własnej społeczności będzie antyspołeczne w stosunku do obcej. A wtedy nienawiść może okazać się prospołeczna. Nienawiść pozwala nam zagłuszyć empatię w stosunku do wroga i nie martwić się krzywdą, jaką mu czynimy (a która jest konieczna dla dobra naszego społeczeństwa).

[biliard]

@SynestetycznyEstetyczny: To chyba zbiór zdecydowanie luźnych intuicji, a nie filozofia. Filozofia ma to do siebie, że jest samoświadoma. Skąd pomysł, że dobro reprezentuje światło? Otóż to nie jest żadna idea uniwersalna, jak się może wydawać, ale typowo kulturowa, powstała na Bliskim Wschodzie. Wypadałoby zatem wyjaśnić, dlaczego idee Bliskiego Wschodu (choćby pierwotne perskie - wiążące dobro z duchem i światłem, a zło z materią, cielesnością i ciemnością) uznajemy za szczególnie warte

[SynestetycznyEstetyczny]

@znicz: Czynienie zła dla dobra ogółu może być moralne w zależności od poglądu danej grupy społecznej oraz sytuacji. Przykładem może być sytuacja w której jakimś państwem rządzi tyran, który czyni wiele zła. Zabijając lub w inny sposób czyniąc zło wobec ludzi mu przychylnych, którzy stoją na drodze do jego obalenia może być moralne dla dobra ogółu.
@KomosaBiala: Masz rację. Myśląc o tym miałem w głowie sytuację w której

[biliard]

@SynestetycznyEstetyczny: Warte uwagi są zdecydowanie. Ale czy nicość jest zła? I znowu: tak, ale w naszej kulturze. Być może opacznie cię zrozumiałem przypisując ci intencje uniwersalne, jakby ponadkulturowe. Można przecież wypowiadać się - owszem - o całości, jednak z pewnej, ściśle określonej perspektywy.