Wpis z mikrobloga

Mirki mam pytanie, bo sama już zgłupiałam.
Jadę codziennie do pracy jak ten czerwony samochód pic rel, zatrzymuję się na linii stopu i przepuszczam wszystkich jak trzeba.
No i mam bardzo często sytuację, że kierowca z przeciwnego kierunku zdążył wyjechać na środek skrzyżowania (stoi w zielonym polu) i czeka i mi ustępuje, ze względu na zasadę prawej ręki. Ale czy osoba w zielonym polu nie ma w tym momencie pierwszeństwa, bo już nie stoi na stopie, a ja wciąż tak? Czy jednak pierwszeństwo dotyczy całego skrzyżowania, i skoro ta osoba też wyjechała z podporządkowanej, to ja mam pierwszeństwo jako osoba skrecająca w prawo? Ale w takim razie co jeśli osoba stojąca na tej wysepce zawraca z drogi z pierwszeństwem?
Zawsze bardzo niepewnie się czuję wyjeżdżając, gdy mi ustępują w tym miejscu, bo widziałam już też takich, co nawet się nie spojrzą i jadą, przekonani o swoim pierwszeństwie.

#kierowcy #prawojazdy #pytanie #kiciochpyta
psylocybina - Mirki mam pytanie, bo sama już zgłupiałam. 
Jadę codziennie do pracy j...

źródło: comment_ZzUI3M5xrDczHp9ZXbSKs3cZd1AY7Ka8.jpg

Pobierz
  • 10
zawraca jadąc drogą z pierwszeństwem i staje w tym samym miejscu


@psylocybina: to wtedy ma pierwszeństwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przy zawracaniu na głównej raczej tor jazdy będzie trochę inny niż przy skręcie w lewo z podporządkowanej i dziwne da się rozpoznać, który manewr był wykonywany.
@One_Stone: Ok, ale czesto mam sytuację, że zanim dojadę do skrzyżowania w tym zielonym polu ktoś już stoi i przepuszcza sznur aut jadących prosto na głównej. Nie widziałam, czy wyjechał z podporządkowanej, czy zawraca. Mam się w takiej sytuacji zwyczajnie DOMYŚLAĆ?
Nie zawsze da się rozróżnić po pozycji auta, bo ludzie tam naprawdę różnie stają.
@radziol88: @psylocybina: jeszcze jest taki problem, że ten przepis usunęli chyba w 1998 roku, a wielu kierowców żyje w przekonaniu, że mają pierwszeństwo przed zawracającym. To plus fakt niemożliwości określenia, czy pojazd najechał podporządkowaną i skręca, czy główną i zawraca powoduje, że faktycznie, robi się w takiej sytuacji niebezpiecznie.

miałam nadzieję, że jest taka sytuacja jakoś bardziej sprecyzowana, ale jednak nie. :D


@psylocybina: jedyna sprecyzowana rzecz w takiej sytuacji
to wtedy ma pierwszeństwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@One_Stone: moim zdaniem pierwszeństwo przy zawracaniu na skrzyżowaniu z drogą podporządkowaną nie jest wcale takie bezdyskusyjne.

Art. 22.6. ustawy PoRD:

6. Zabrania się zawracania:

(...)

4) w warunkach, w których mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu ruchu na drodze lub ruch ten utrudnić.


Wszystko zależy od tego jak zinterpretujesz "utrudnienie ruchu". Ja jednak, zawracając, nie byłbym święcie przekonany o swoim pierwszeństwie,