Wpis z mikrobloga

@malopolska_policja: Dzień dobry, mam pewne wątpliwości dotyczące sytuacji drogowej, którą dosyć często napotykam na owodnicy Krakowa. Mianowicie chodzi o zablokowane pasy zjazdowe z autostrady i to co wtedy powinienem zrobić. Kierowcy ustawiają sie na pasie awaryjnym, ale blokowanie pasa awaryjnego raczej nie jest najmądrzejszym pomysłem. Alternatywą jest ominięcie kierowców stojących na pasie awaryjnym i zatrzymanie na prawym pasie tuż przy końcu pasa zjazdowego. To jednak wiąże się z zablokowaniem jednego pasa autostrady i stwarza zagrożenie. Jakos we wrześniu jeden mireczek wrzucał nagranie z takiego wypadku przy zjeździe zakopiańskim. Zatrzymał sie właśnie na końcu pasa zjazdowego na prawym pasie autostrady i dostał solidnego dzwona od tyłu. Co więc w takiej sytuacji powinienem zrobić, żeby nie łamać przepisów i nie stwarzać zagrożenia? Pomożecie?

#polskiedrogi #kiciochpyta #krakow
  • 10
@ohuicojaturobie: Zgodnie z przepisami każdy postój na autostradzie musisz sygnalizować światłami awaryjnymi, oraz dla drogi składającej się z jezdni oraz pobocza, tylko wymienieni uczestnicy ruchy - piesi, rowerzyści i pojazdy wolnobieżne, mogą poruszać się po poboczu. Naturalnie żaden z wymienionych nie może poruszać się po drodze szybkiego ruchu, czy autostradzie, więc w tych przypadkach ruch jest tam zabroniony.
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany sygnalizować postój pojazdu silnikowego lub przyczepy z powodu
@ohuicojaturobie: Napisz maila do Dworaka z takim zapytaniem. Myśle, ze chętnie się wypowie w którymś odcinku „jedz bezpiecznie”. Swoją droga sytuacja jest slaba, bo ostatnia dojezdzajaca osoba, w monecie kiedy pas do zjazdu jest zajęty idealnie do końca wjedzie na pas awaryjny, to normalne - bo przecież zaraz się ruszy korek i masz. Duzo jezdze po obwodnicy i wiem jak ludzie jeżdżą, z tego tez powodu wolałbym stanąć na awaryjnym już
Postój pojazdu – unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające dłużej niż 1 minutę

@niki_niki: Zatrzymanie w kolejce do zjazdu z autostrady nie jest postojem (bo wynika z warunków ruchu drogowego), więc nie trzeba używać awaryjnych.
Art. 50. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany sygnalizować postój pojazdu

silnikowego lub przyczepy z powodu uszkodzenia lub wypadku:

1) na autostradzie lub drodze ekspresowej – w każdym przypadku;

2) na pozostałych drogach twardych:

a) poza obszarem zabudowanym – w razie postoju na jezdni w miejscu,

w którym jest to zabronione, a na poboczu, jeżeli pojazd nie jest

widoczny z dostatecznej odległości,

b) na obszarze zabudowanym – w razie postoju na jezdni w
@HalEmmerich: Rozumiem twój punkt widzenia, jednak go nie podzielam. Choćby dojechanie do wypadku, powoduje że zatrzymujesz się z powodu warunków ruchu, a Art. 50. 1 obliguje cię do włączenia świateł awaryjnych. W czym różni się zatrzymanie z powodu zatoru spowodowanego przepustowością, od zatoru spowodowanego wypadkiem który to zobowiązany jesteś sygnalizować?
W czym różni się zatrzymanie z powodu zatoru spowodowanego przepustowością, od zatoru spowodowanego wypadkiem który to zobowiązany jesteś sygnalizować


@niki_niki: Tym, że w pierwszym przypadku nie jest to postój ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli uważasz, że Art. 50. 1 obowiązuje stojących w korku, to na autostradzie musisz oprócz włączenia awaryjnych ustawić też trójkąt (Art. 50. 2).
Dodatkowo, Art. 50. 1. mówi o sygnalizowaniu postoju na pozostałych drogach.